Jest protest ekologów w sprawie rekinarium na opolskim rynku
Pokaz żywych rekinów na opolskim rynku wzbudził protesty. Sprawą zajęła się fundacja broniąca praw zwierząt.
- Jeszcze wczoraj złożyliśmy pismo do Wojewódzkiej Inspekcji Weterynaryjnej w Opolu z prośbą o wydanie zakazu pokazów z udziałem żywych rekinów - mówi Katarzyna Śliwa-Łobacz z Fundacji Mondo Cane, dodając, że jej zdaniem doszło do naruszenia dwóch przepisów ustawy o ochronie zwierząt: artykułu 17, który zabrania organizowania menażerii objazdowych w Polsce, a także artykułu 20 dotyczącego przewożenia i przechowywania zwierząt dzikich.
- Wszystko odbywa się zgodnie z prawem, a rekiny mają dobre warunki - zapewnia przedstawiciel organizatora pokazów Rostislav Stoklasek. - Cały dzień kontrolujemy temperaturę wody oraz przeprowadzamy kontrolę amoniaku czy pH.
Firma przygotowująca pokaz wystąpiła do Miejskiego Zarządu Dróg o odpłatne udostępnienie rynku i taką zgodę dostała.
Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny potwierdził, że wniosek Fundacji Mondo Cane wpłynął i jest sprawdzany. Sama fundacja natomiast zapowiedziała również złożenie do prokuratury doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez organizatora rekinich pokazów.
- Wszystko odbywa się zgodnie z prawem, a rekiny mają dobre warunki - zapewnia przedstawiciel organizatora pokazów Rostislav Stoklasek. - Cały dzień kontrolujemy temperaturę wody oraz przeprowadzamy kontrolę amoniaku czy pH.
Firma przygotowująca pokaz wystąpiła do Miejskiego Zarządu Dróg o odpłatne udostępnienie rynku i taką zgodę dostała.
Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny potwierdził, że wniosek Fundacji Mondo Cane wpłynął i jest sprawdzany. Sama fundacja natomiast zapowiedziała również złożenie do prokuratury doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez organizatora rekinich pokazów.