Mieszkańcy Łubnian nadal boją się o przyszłość Kępy. Będzie oficjalny protest
Mimo, że prezydent Opola na razie zrezygnował z przyłączenia do Opola Kępy, w gminie Łubniany nie śpią spokojnie. Tamtejsi radni na najbliższej sesji przegłosują specjalną protestacyjną uchwałę. Będą też udzielali poparcia innym samorządom zagrożonym podziałem, w tym Dobrzeniowi Wielkiemu, Turawie, Komprachcicom i Dąbrowie.
Wstępnie wyliczono, że mieszkańcy Kępy tylko z podatków od nieruchomości odprowadzają do kasy gminnej rocznie ponad 360 tysięcy złotych.
- Uważam, że większość mieszkańców Kępy nie chce przyłączać się do Opola – mówi Krystian Baldy, wójt Łubnian.
- My nie będziemy cicho. Będziemy podejmowali specjalną uchwałę. Wszystkie gremia samorządowe są oburzone sposobem i formą załatwienia tego. Tak się nie robi. Nie zgadzamy się z takim postępowaniem i zagarnianiem czyjejś własności – mówi wójt.
Sesja Rady Gminy Łubnian odbędzie się 17 grudnia. Wśród niektórych tamtejszych radnych rodzą się też pomysły, aby proponować inwestorom tereny dalej od Opola, bo prezydent nie będzie miał szans tego przejąć.
- Uważam, że większość mieszkańców Kępy nie chce przyłączać się do Opola – mówi Krystian Baldy, wójt Łubnian.
- My nie będziemy cicho. Będziemy podejmowali specjalną uchwałę. Wszystkie gremia samorządowe są oburzone sposobem i formą załatwienia tego. Tak się nie robi. Nie zgadzamy się z takim postępowaniem i zagarnianiem czyjejś własności – mówi wójt.
Sesja Rady Gminy Łubnian odbędzie się 17 grudnia. Wśród niektórych tamtejszych radnych rodzą się też pomysły, aby proponować inwestorom tereny dalej od Opola, bo prezydent nie będzie miał szans tego przejąć.