Do studia zaprosiliśmy Rafała Tkacza, dyrektora Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu, którego poprosiliśmy o wyjaśnienie wszystkich szczegółów dotyczących eksponowania materiałów wyborczych w miejscach publicznych.

- Czas na usunięcie takich plakatów to 30 dni od dnia wyborów, zatem początek maja będzie dopiero tym okresem, dokładnie 7 maja, do kiedy te plakaty będą musiały zniknąć. W tej chwili to jest zgodne z prawem, że one jeszcze pozostają w tej przestrzeni publicznej – mówi Rafał Tkacz.

Jakie są wyjątki? Otóż kiedy zagrażają życiu lub zdrowi ludzi albo bezpieczeństwu mienia lub bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wtedy przez Straż Miejską lub policję powinny być usuwane na koszt komitetów wyborczych.

Wyjątek stanowią także plakaty na własnych posesjach w prywatnej przestrzeni.

- Konsekwencje mogą dotknąć pełnomocników komitetów wyborczych, jeśli nie dopilnują terminowego usunięcia plakatów wyborczych. Grozi za to kara grzywny – mówi Rafał Tkacz.

Podczas audycji zadzwoniła do nas słuchaczka, dzieląc się opinią, że wg niej to irytujące, że tak długo plakaty mogą legalnie wisieć.

Czy inne przepisy dotyczą wyborów samorządowych, a inne parlamentarnych?

- Czekamy na upływ terminu. Apelujemy też do usunięcia szybszego tego, co szpeci i generalnie dobrze nie świadczy o kandydatach – mówi dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu

Tematem zajęli się Krzysztof Dobrowolski i Dawid Rajwa. Cały magazyn interwencyjny jest do odsłuchania poniżej.