Małgorzata i Janusz Warsitz zarzucają schronisku brak procedur. Pojawili się tam w lutym zeszłego roku zainteresowani adopcją Tabuna, 2-letniego psa rasy posokowiec hanowerski. Wtedy po raz pierwszy wpisano ich do "Księgi adopcyjnej", przez parę miesięcy się tam pojawiali, a tymczasem w maju okazało się, że ktoś po raz drugi ich wpisał do "Księgi adopcyjnej".