Członkowie SGPEP udzielili absolutorium zarządowi tej organizacji. Pokwitowanie to dotyczyło ubiegłorocznej działalności.
- Pomimo bardzo trudnej sytuacji związanej z pandemią rok 2020 nie był dla Euroregionu Pradziad stracony – uważa Marek Śmiech, członek zarządu Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pradziad zarazem wójt gminy Walce. – Jednak realizacja projektów przez naszych beneficjentów nie odbywała się bez zakłóceń. Problemem były przepisy sanitarno-epidemiczne w Polce i Czechach, które utrudniły przekraczanie granicy. Organizacja imprez kulturalnych, sportowych została zakłócona lub przeniesiona na obecny rok. Wpłynęło bardzo dużo wniosków o zmianę terminów realizacji projektów i związanych z nimi działań. Teraz prowadzić będziemy przygotowania do m.in. absorbcji funduszy unijnych w nowym okresie finansowym. Rozpoczynamy prace nad utworzeniem Europejskiego Ugrupowania Współpracy Terytorialnej. W przyszłym roku chcemy zorganizować 25-lecie Euroregionu Pradziad. Jako gmina Walce od 2019 roku złożyliśmy kilkanaście projektów do euroregionu. Opiewają one w sumie na 1,2 mln zł. Skorzystały z tego m.in. grupy szkolne, artystyczne, strażacy. Mamy zaplanowanych kilka kolejnych projektów do realizacji. W przyszłym roku będziemy obchodzić jubileusz 20-lecia partnerstwa z czeską gminą Mala Morávka. Nasze dzieci korzystają m.in. z tamtejszych stoków narciarskich. Spotykamy się też latem. Np. w tym roku do Czech wyjedzie kilkudziesięciu naszych mieszkańców.
- Blisko 10 lat współpracujemy w ramach Euroregionu „Pradziad” - powiedział Adam Raczyński, wójt Pakosławic. – Z czeską gminą partnerską Mikulovice zrealizowaliśmy cztery projekty. Ale była też współpraca z gminą Hradec nad Moravicą, która jest w innym euroregionie. Właśnie jesteśmy w Czechach. Realizujemy jedno z działań w ramach projektu „Polsko-Czeskiej Akademii Integracji”. Jesteśmy tutaj małą grupą. Bierzemy udział w polsko-czeskim projekcie rajdu rowerowego. W Mikulovicach i okolicach pokazywane są nam ciekawe miejsca. Ta współpraca obejmuje cztery działania po naszej i czeskiej stronie. Zaangażowane są w to grupy od juniora po seniora. Wcześniej spotykały się też koła gospodyń wiejskich oraz sportowcy grający w piłkę nożną. W tym zakresie się obracamy.
Kontakty z czeską gminą partnerską chwali sobie też Piotr Bujak, burmistrz przygranicznego Głogówka: - Po czeskiej stronie najściślej współpracujemy z Vrbnem pod Pradziadem. To bardzo urokliwa miejscowość. Po zluzowaniu obostrzeń spotkałem się z naszymi czeskimi partnerami. Wyczekiwaliśmy na ten moment rozmów. Nasi partnerzy przygotowują się do budowy ścieżek spacerowych i projektu ochrony bioróżnorodności. Mieszkańcy gminy Głogówek będą mogli tam wyjechać i poznać czeską kulturę. Mamy trzy projekty z Czechami, które z powodu pandemii zostały odroczone. Czekały ponad rok i w najbliższym czasie będą realizowane. Chodzi m.in. o współpracę Ochotniczej Straży Pożarnej, zakup sprzętu i wspólne ćwiczenia.