Oceniając Jednostki Samorządu Terytorialnego eksperci ZPP brali pod uwagę wiele kryteriów ujętych w dziesięciu grupach tematycznych. Były to m.in. działania proinwestycyjne gmin i powiatów.

- W minionym roku bardzo dobrze pozyskiwaliśmy środki zewnętrzne. Pozyskaliśmy 24 mln złotych z funduszy unijnych oraz 12 mln złotych z funduszy krajowych. Przełożyło się to na inwestycje w powiecie. Miniony rok budżetowy był jednym z lepszych w ostatnich latach. Zainwestowaliśmy przede wszystkim w szpital, drogi, nasze jednostki powiatowe i w oświatę. W tym roku mamy budżet ciut ostrożniejszy. Wydatki wyniosą ok. 118 mln złotych. Z tego na oświatę przeznaczamy ok. 55 mln złotych. Na drogi wydamy ponad 5 mln złotych, a na szpital mamy zaplanowane 1,1 mln złotych. Na pomoc społeczną i rehabilitację niepełnosprawnych chcemy przeznaczyć 17 mln złotych - powiedziała Małgorzata Tudaj, starosta kędzierzyńsko – kozielski.

Ministerstwo zdrowia pracuje nad koncepcją centralizacji szpitali. Być może zostaną przejęte m.in. przez Skarb Państwa. Czy dla powiatów to dobre rozwiązanie?

- Absolutnie. Ja się pierwsza buntuję. Prowadzenie szpitali przez ostatnie lata to było bardzo trudne zadanie. Szpitale zostały doinwestowane w nowoczesny sprzęt, w dobrych pracowników. To jest ciężka praca dyrektorów, załóg szpitalnych oraz nasza. To rozporządzenie, które wyszło 23 grudnia mówi o restrukturyzacji. Może to będzie dalszy ciąg restrukturyzacji sieci szpitali, oddziałów szpitalnych, to jak najbardziej, ale nie centralizacja. Z danych ZPP wynika, że szpitale powiatowe nie są najbardziej zadłużone. Jest wręcz przeciwnie. Szpitale powiatowe są w dobrej sytuacji finansowej, więc dlaczego się po nie sięga – komentowała Małgorzata Tudaj.