Jego zdaniem Zjednoczona Prawica sama walczy ze sobą, nie potrzebuje tutaj katalizatora w postaci opozycji. W jego ocenie to niepokojące, bo władza powinna skupić się na rządzeniu Polską, która stoi w obliczu kolejnej fali pandemii, kryzysu gospodarczego, kiełkowania rewolucji za wschodnią granicą.
- Moim zdaniem patriotyzmem jest teraz zadbanie o zdrowie Polaków, zadbanie o gospodarkę i o to, by nie znikały miejsca pracy – powiedział Piotr Wach.
W ten sposób zarzucił brak patriotyzmu rządzącym, którzy zajmują się sami sobą. Doszło do jawnego starcia różnych sił w obozie rządzącym, na co – zdaniem naszego gościa – z niepokojem patrzą też wyborcy Prawa i Sprawiedliwości.
- Opozycja, gdy taka szansa się nadarzy – po władzę sięgnie. Ale do tego potrzeba nowych wyborów – podkreślił nasz gość, który stwierdził, że szansy na nowe wybory na razie nie ma.
Atrapą określił ofensywę programową Zjednoczonej Prawicy. Nie ma żadnego programu. Chodzi jedynie o wpływy w ministerstwach i spółkach skarbu państwa. Ale brak programu na walkę z kryzysem w gospodarce, na poprawę ochrony zdrowia, na walkę z koronawirusem, na poprawę oświaty.
- My oczywiście – jako opozycja – mamy propozycje programowe, ale program realizuje ten, kto rządzi. A rządzi Zjednoczona Prawica – powiedział Piotr Wach.