Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-25, 19:03 Autor: Jakub Biel

Szpital w Nysie wznowi działalność za mniej więcej miesiąc. Mieszkańcy korzystają ze szpitala polowego

Szpital Powiatowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
Szpital Powiatowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
Szpital Polowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
Szpital Polowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
Szpital Powiatowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
Szpital Powiatowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
Szpital Powiatowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
Szpital Powiatowy w Nysie [fot. Sławomir Mielnik]
3-4 tygodnie – tyle czasu zajmie przywrócenie funkcjonowania nyskiego szpitala powiatowego. Obecnie doraźną pomoc można otrzymać w szpitalu polowym zlokalizowanym obok Hali Nysa. Z tej formy pomocy codziennie korzysta nawet ponad setka osób.
-  Szpital na razie funkcjonuje jako szpital polowy, który nam naprawdę bardzo mocno pomaga, bo to 150 osób średnio dziennie zaoptowanych pokazuje skalę potrzeb. Natomiast kiedy uruchomimy szpital nasz? Myślę, że w przeciągu 3-4 tygodni maksymalnie tutaj wspólnie pracujemy nad tym, żeby nie popełniać po raz kolejny błędów umiejscawiania w przyziemiu tych najdroższych sprzętów. - mówił Daniel Palimąka, starosta nyski.

- Sytuacja jest oczywiście wyjątkowa, ale jesteśmy po to, żeby mieszkańcy mogli czuć się bezpiecznie - mówi mjr Magdalena Kołodziejczak, lekarz w szpitalu polowym w Nysie.

- Pracujemy w trybie ciągłym, przyjmujemy pacjentów 24 godziny na dobę. Już ta liczba oscyluje wokół kilkuset pacjentów. Natomiast jeśli chodzi o profil pacjentów, którzy tutaj do nas trafiają, to są pacjenci szczególnie z problemami żołądkowo-jelitowymi, ale też dużo świadczeń udzielamy związanych ze zranieniami, których doznają podczas prac porządkowych związanych z likwidacją tych skutków powodzi.

Lekarze ze szpitala wojskowego apelują równocześnie, aby w przypadkach, gdy potrzebne jest skorzystanie z profesjonalnej aparatury, pacjenci kierowali się bezpośrednio do przychodni.
Daniel Palimąka
mjr Magdalena Kołodziejczak

Zobacz także

2024-10-03, godz. 12:00, Gospodarka Ruszył drugi nabór na dotacje z programu usuwania skutków powodzi Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu ogłosił drugi nabór wniosków do dotacje w ramach programu usuwania skutków powodzi. » więcej 2024-10-03, godz. 09:42, Wiadomości z regionu "To jest trochę takie smutne dla mnie". Wójt Branic gościem Radia Opole - Zła sytuacja naszej gminy w mediach się nie przebija, mówi się o innych miejscowościach, a mieszkańcy ucierpieli w powodzi bardziej niż w 1997 roku - przyznał w Porannej Rozmowie Radia Opole wójt Branic Sebastian Baca. » więcej 2024-10-03, godz. 07:30, Wiadomości z regionu "Scenariusz był gorszy niż w 1997 roku". Mieszkańcy wsi Branice-Zamek Branice-Zamek - to część miejscowości, która najbardziej ucierpiała w wyniku tegorocznej powodzi. Część z mieszkańców miała w swoich domach około 1,5 m wody. W zniszczonych gospodarstwach trwają aktualnie prace porządkowe, jednak… » więcej 2024-10-02, godz. 18:00, Wiadomości z regionu Głuchołazy: niesprawny wodociąg komplikuje życie nie tylko w zalanych blokach Nie tylko bloki w zalanej części Głuchołaz mają problem z centralnym ogrzewaniem. Dotyczy to także budynków wielorodzinnych Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej z wyżej położonej części miasta. » więcej 2024-10-02, godz. 15:54, Wiadomości z regionu Przez Branice do Czech nie dojedziemy. Tam trwa sprzątanie Podmyta droga, most łączący gminę z Czechami oraz zalane mieszkania - to rzeczywistość popowodziowa mieszkańców Boboluszek w gminie Branice. Przepływająca w pobliżu Dzierżkowic rzeka Opawa wyrządziła szkody większe niż w 1997… » więcej
27282930313233
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »