- Mieszkańcy okolicy Centrum Sportu próbują pukać do różnych instytucji, również do radnych różnych opcji, z interwencją, że coraz bardziej rozbudowywany jest stadion, ale przede wszystkim imprezy, które są organizowane często kolidują z takimi sprawami egzystencjalnymi i trochę empatycznie podjeść i zaproponowali, aby miasto odgrodziło lub bardziej uszczelniło ten teren, ponieważ hałas utrudnia życie mieszkańcom pobliskich domów - twierdzi Marek Kawa.