O komentarz poprosiliśmy Marka Staszewskiego, dyrektora Opolskiego Centrum Onkologii i prezesa Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.
- Dzisiaj w kwestii parkingu, nie ma co tutaj ukrywać, nasze interesy, jeżeli chodzi o Opolskie Centrum Onkologii i Szpital Wojewódzki, w pewnym zakresie, są trochę rozbieżne - mówi prezes Staszewski,
- Użytkownikiem parkingu, który korzysta z tego finansowo jest Szpital Wojewódzki, płacąc nam jako Opolskiemu Centrum Onkologii jakąś kwotę ryczałtową, co oznacza, że budowa tutaj parkingu na przykład ze środków zewnętrznych albo za pośrednictwem prywatnego podmiotu, który może wpłynąć na zmniejszenie przychodów dla Szpitala Wojewódzkiego, nie jest akceptowalna ze strony Szpitala Wojewódzkiego, bo to spółka prawa handlowego - mówi Marek Staszewski.
- Być może uda mi się moją współpracownicę, panią dyrektor, jako prezes przekonać do tego, że to jest dobry pomysł, żeby taki parking na terenie wspólnym, bo tak to należałoby nazwać, zbudować - mówi Marek Staszewki.
- Mamy takie miejsce, które jest usytuowane pomiędzy stacją dializ Szpitala Wojewódzkiego a Zakładem Radioterapii Opolskiego Centrum Onkologii. To jest parking, na którym dzisiaj częściowo parkują pracownicy Opolskiego Centrum Onkologii, częściowo nasi pacjenci, to jest miejsce, na którym mógłby zostać wybudowany parking wielopoziomowy, ale szkoda przy tak dużych potrzebach inwestycyjnych w Opolskim Centrum Onkologii wydawać pieniędzy wypracowanych z leczenia i z naszych pacjentów, bo przecież my żyjemy z chorujących pacjentów - mówi Marek Staszewski.
- Szkoda mi wydawać takie pieniądze na budowę parkingu wielopoziomowego. Uważam, że te środki powinny być wydatkowane bezpośrednio na inwestycje pomagające w leczeniu - zauważa Marek Staszewski. - Mamy środki własne, ale nie chcemy ich wydawać na parking, więc musimy pomyśleć o innym finansowaniu i to finansowanie mogłoby się odbywać na przykład na podstawie finansowania przez podmiot prywatny, zgodnie z ideą zaprojektuj- wybuduj, użytkuj-oddaj, ale jeżeli zaprojektuj-wybuduj, to użytkuj, czyli czerp z tego korzyści, co oznacza, że te korzyści, które dzisiaj są po stronie Szpitala Wojewódzkiego i częściowo po stronie Opolskiego Centrum Onkologii, po prostu by się zmniejszyły, czyli z jednej strony zaspokajamy jakiś problem naszych pacjentów, ale z drugiej strony przestajemy mieć dodatkowe środki, które moglibyśmy wydać na ich leczenie - zauważa Marek Staszewski.
- Jeżeli ten parking miałby być umiejscowiony od strony stacji dializ i Zakładu Radioterapii, to najlepiej byłoby, gdyby organizacja ruchu została zmieniona i główny wjazd do szpitala był od strony ulicy Kośnego - zauważa Marek Staszewski.