Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » Społeczny protest w Kluczborku. Mieszkańcy zbierają…
2024-01-29, 14:29 Autor: Krzysztof Dobrowolski /oprac. Agnieszka Pietrzyk

Społeczny protest w Kluczborku. Mieszkańcy zbierają podpisy przeciwko zakładowi recyklingu [INTERWENCJA]

Ulica Fabryczna w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Ulica Fabryczna w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Mieszkańcy Kluczborka stanęli w obronie swojego środowiska naturalnego, wyrażając jednoznaczny sprzeciw wobec planów budowy zakładu recyklingu tworzyw sztucznych w okolicy ul. Fabrycznej. Planowane przedsięwzięcie, oznaczone symbolem P2 w planie zagospodarowania przestrzennego informuje, że dana lokalizacja nie jest odpowiednia do zakładania takiego typu obiektów, aby mógł powstać tam zakład recyklingu tworzyw sztucznych musiałby widnieć symbol O. Jednak to nie jedyny powód oburzenia mieszkańców. Ten obszar został zakwalifikowany jako obszar o szczególnym znaczeniu dla ochrony przyrody - należy do sieci Natura 2000. Budowa zakładu recyklingu w takim miejscu stwarzałaby poważne zagrożenie dla miejscowej fauny i flory, a także zakłócałaby naturalne ekosystemy. Mieszkańcy postanowili złożyć petycję do burmistrza i udało się im zebrać ponad 2 tysiące podpisów. Czy jednak to wystarczy?
- My mamy dalej pytania: ile wody będzie rocznie zużywać ten zakład, jakie związki chemiczne będą przenikały do wód, bo woda, która będzie schładzać i będzie oczyszczać ten plastik po przetopieniu i czy będzie uchodziła bezpośrednio po kanalizacji... Mieszkańcy Kluczborka niestety jeszcze tego nie wiedzą - komunikuje zaniepokojona mieszkanka Kluczborka.
Mieszkanka Kluczborka, Kamila Kuźmicka 1
Nasza reporterka, Anna Kurc, jeszcze w grudniu wybrała się na protest sprzeciwiający się tej budowie.

- Obawiamy się rozmiarów takiego zakładu w obrębie gdzie jest ponad tysiąc mieszkańców, którzy nie chcą takiego zakładu i nie widzimy żadnych pozytywnych aspektów takiego przedsięwzięcia - oznajmia mieszkanka Kluczborka.

- Nie mamy tutaj najzdrowszego klimatu i jeszcze nam się funduje bez takich konsultacji społecznych takie niespodzianki - mówi zdenerwowany kluczborczanin.

- Ludzie z Kuniowa, z Ligoty, Kraskowa i Nowego Dworu też są oburzeni, przecież to pójdzie w każdym kierunku, nie tylko w nasza stronę - oznajmia zaniepokojona kluczborczanka.

- Jesteśmy zaniepokojeni taką sytuacją, bo nie mamy dostępu do większej ilości informacji na ten temat - alarmuje mieszkanka.
Protestujący mieszkańcy Kluczborka
Zapytaliśmy Kamili Kuźmickiej, jednej z zaangażowanych mieszkanek, która ma oryginał tej petycji jakie informacje zebrali mieszkańcy Kluczborka.


- Teren tej działki jest oznaczany symbolem 2P, czyli pod produkcję i przemysł. Nie mogą być na tym terenie przetwarzane żadne śmieci oraz żadne odpady, tym bardziej że kilkaset metrów dalej są tereny chronione np: Natura 2000 i łąki stobrawskie, a są to tereny szczególnej ochrony. I dlatego nie rozumiemy zaparcia pana burmistrza. Dlaczego ta inwestycja nie została odrzucona w tej lokalizacji od początku? - zastanawia się pani Kamila Kuźmicka.
Kamila Kuźmicka 2
Burmistrz Kluczborka, Jarosław Kielar skomentował wypowiedzi mieszkańców oraz przede wszystkim zapis planu zagospodarowania terenu.

- Ten zapis budzi duże kontrowersje, a decyzja moja jest taka, że komisja urbanistyczna, która działa przy burmistrzu będzie tą sprawą indywidualnie się zajmować plus osoba, która projektowała ten plan zagospodarowania przestrzennego. Ja od razu powiem, że nie ma żadnego zamiaru, aby jakieś zmiany w planie robić, żeby było to zmiany, które miałyby spowodować usankcjonowanie tej inwestycji - podkreśla burmistrz Kluczborka.
Burmistrz Kluczborka, Jarosław Kielar 1
Warto zauważyć determinację mieszkańców Kluczborka w domaganiu się odpowiedzi i działań ze strony władz lokalnych. Ostateczne słowa burmistrza Kluczborka, Jarosława Kielara, sugerują, że sprawa ta będzie poddana gruntownej analizie, a decyzje podejmowane będą w oparciu o rzetelną ocenę sytuacji i uwzględnienie głosu społeczności lokalnej.

Mieszkańcy Kluczborka mają nadzieję, że ich obawy zostaną wysłuchane i że władze podejmą mądre i odpowiedzialne decyzje, które będą służyć nie tylko interesom ekonomicznym, ale przede wszystkim ochronie środowiska naturalnego i zdrowiu społeczności lokalnej.

Jak zakończy się sprawa? Aby dowiedzieć się więcej posłuchaj całej audycji poniżej.

Zobacz także

2024-10-04, godz. 12:41 Pani Dorota kontra PKP. Kobieta walczy o sprawiedliwość po zniszczeniu auta przez gałąź [INTERWENCJA] Pani Dorota z Mąkoszyc od miesięcy zmaga się z problemem związanym z własnością terenu wokół jej domu. Sprawa nabrała powagi, gdy spadająca gałąź… » więcej 2024-10-03, godz. 13:00 "Mieszkam tu 64 lata i nigdy nic nie było robione!". Problem nawierzchni przy ulicy Dekabrystów w Opolu Mieszkańcy bloku przy ulicy Dekabrystów w Opolu borykają się z fatalnym stanem nawierzchni i dziurami, które zagrażają ich bezpieczeństwu. Pani Mariola… » więcej 2024-10-02, godz. 12:55 Jak skutecznie dochodzić roszczeń w obliczu powodzi? Na co zwrócić uwagę przy podpisywaniu polisy ubezpieczeniowej?… W magazynie interwencyjnym Radia Opole gościliśmy mecenasa Artura Rudzińskiego, który podzielił się kluczowymi informacjami na temat zawierania umów ubezpieczeniowych… » więcej 2024-10-01, godz. 13:17 Paczków po powodzi. Działania samorządu w obliczu wielkiej wody i plany zapobiegawcze na przyszłość [INTERWENCJA] W dzisiejszym Magazynie interwencyjnym Radia Opole badaliśmy sytuację po powodzi w Paczkowie. Władze samorządowe na czele z burmistrzem Arturem Rolką podejmują… » więcej 2024-09-30, godz. 13:50 Dlaczego mieszkańcy Nysy, pomimo ostrzeżeń nie poddali się ewakuacji? [INTERWENCJA] W obliczu stanu powodziowego w Nysie, członkowie Stowarzyszenia Proobronnego 4 Regimentu zmobilizowali swoje siły, aby pomóc mieszkańcom w kryzysowej sytuacji… » więcej 2024-09-27, godz. 14:16 Problem rowu melioracyjnego przy ulicy Stawowej w Opolu oraz sytuacja po powodzi w rejonie Kopy Biskupiej [INTERWENCJA] W dzisiejszym programie interwencyjnym zajęliśmy się dwoma tematami. Pierwszym był zaniedbany rów melioracyjny przy ulicy Stawowej w Opolu, który nie spełnia… » więcej 2024-09-26, godz. 15:40 "Dla nas to jest naprawdę bardzo krzywdzące" - opowiada lokatorka mieszkania komunalnego w Namysłowie [INTERWENCJA] Na sporą skalę podwyżek skarżą się mieszkańcy lokali komunalnych w Namysłowie. Zawsze starami się pomagać słuchaczom zgłaszającym interwencję, ale… » więcej 2024-09-25, godz. 18:01 Zalane uprawy na terenach nieubezpieczonych [INTERWENCJA] Zalane uprawy na terenach nieubezpieczonych - to wielkie nieszczęście dla rolników. W Niewodnikach w powiecie opolskim wylał Potok Prószkowski i zostały… » więcej 2024-09-24, godz. 17:00 „Nasi psycholodzy dojeżdżają do osób znajdujących się w potrzebie” – mł. asp. Ewelina Karpińska z KWP w Opolu… W magazynie interwencyjnym tym razem o tych, którzy interweniują, którzy pomagają w sytuacjach, kiedy pojawia się zagrożenie i którzy pomagając - też… » więcej 2024-09-23, godz. 14:52 "Zmęczenie współczuciem dotyczy wszystkich, którzy niosą pomoc i są świadkami dramatu powodzian" - Bogusława M… Powodzianom pomoc niesie wiele osób: strażacy, żołnierze, policjanci, ale i wolontariusze, czy też pracownicy pomocy społecznej. Oni też mierzą się z… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »