"Upłynęło już 12 lat od śmierci człowieka, a nieboszczyk wciąż figuruje w licznych rejestrach żywych" - czyli co zrobić z listami, które przychodzą do osoby zmarłej? [INTERWENCJA]
Krystyna Machnik, zastępca dyrektora regionu sieci Poczty Polskiej zagościła w naszym studiu interwencyjnym i zabrała głos w tym temacie.
- Jaka jest rola w tym wszystkim Poczty Polskiej? My jesteśmy pośrednikiem między nadawcą, a adresatem. Tak de facto właścicielem tej przesyłki jest nadawca, on składa nam dyspozycję do kogo mamy doręczyć tę przesyłkę i życzy sobie, aby ta usługa była wykonana z jego wolą. Niejako nawiązuje z nami umowę, a my - jednostki Poczty Polskiej jesteśmy zobowiązani, żeby tą przesyłkę doręczyć zgodnie z życzeniem. - mówi Krystyna Machnik.