Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » Wracamy do tematu pogorzelców z Niwnicy [INTERW…
2023-06-07, 13:57 Autor: Jakub Biel, Agnieszka Stefaniak, oprac. AL

Wracamy do tematu pogorzelców z Niwnicy [INTERWENCJA]

Pożar fabryki mebli w Niwnicy [fot. przesłana przez słuchaczkę]
Pożar fabryki mebli w Niwnicy [fot. przesłana przez słuchaczkę]
W jednej chwili stracili cały dorobek życia, a 70 osób z dnia na dzień zostało bez pracy. Wracamy do tematu pożaru hali produkcyjnej zakładu meblarskiego z Niwnicy. Pożar wybuchł w środę (31.05) po południu. Strażacy przez kilkanaście godzin walczyli z rozprzestrzeniającym się ogniem. Hala niemal doszczętnie spłonęła. Właściciele przedsiębiorstwa marzą, aby jak najszybciej wznowić produkcje, a ludzie dobrego serca chcą w tym pomóc. Zorganizowali zbiórkę i apelują o wparcie. Ruszyła zbiórka, ale równolegle - ruszył hejt w internecie. Dlaczego?

Dziś w audycji więcej o tym, co jest na już potrzebne, by zakład mógł ruszyć, a równocześnie przeanalizujemy temat hejtu w internecie.

Na miejscu pojawił się nasz reporter Jakub Biel. Przedsiębiorstwo, którego znaczna część spłonęła w pożarze, to rodzinna firma budowana od 18 lat. Dawała zatrudnienie 70 osobom. W kilka chwil ogień strawił cały dobytek. Wstępne straty wyposażenia wyceniono na ponad milion złotych, jednak mogą one osiągnąć nawet 5 mln złotych, bo należy dokonać wyceny maszyn produkcyjnych, które spłonęły.
Jakub, syn właścicielki firmy
- Nie potrafię zrozumieć, jak to się w ogóle stało i do tej pory nie wierzę, że stoję tutaj, przed tym budynkiem, gdzie jeszcze wczoraj wychodziłam z pracy i wszystko stało, a w tej chwili po prostu wszystko się zawaliło. Na początku nie wierzyłam. Powiedziałam, że to jest po prostu niemożliwe. Jak się pali? Przecież przed chwilą wyszliśmy z pracy. Spojrzałam w kierunku Niwnicy, że jest czarny dym, to mi serce zamarło. Straszne – mówiła pani Kornelia, siostra właścicielki.
Pani Kornelia, siostra właścicielki (1)
- Na tym zakładzie, w tej firmie się wychowałem. Firma istnieje 18 lat, ja mam 23. Ja byłem w Opolu, jak się dowiedziałem. Mama do mnie zadzwoniła, że się pali. Udało mi się w 40 minut tutaj z Opola dojechać. Jak dojechałem, to już nic nie było praktycznie na miejscu. Już zakład był spalony. Patrzyliśmy, jak dogasa, jak się dopala. Prawie 20 lat życia, wspólnej ciężkiej pracy spaliło się w godzinę tak naprawdę - mówił Jakub, syn właścicielki firmy.

Właściciele firmy pragną, aby przedsiębiorstwo wróciło do w miarę normalnej pracy jak najszybciej. Aby to było możliwe, potrzebny jest przede wszystkim sprzęt. Poszukiwane są maszyny szwalnicze, pistolety tapicerskie i kompresory.
Jakub, syn właścicielki firmy
Nie da się ukryć, że to, co się wydarzyło jest ogromną tragedią dla właścicieli i pracowników firmy. Mimo tego, do naszej redakcji dotarły zgryźliwe komentarze posądzające o to, że pracujący tam ludzie sami sobie ten zakład spalili. Komentarze te dotarły do rodziny - jak to komentują?
Pani Kornelia, siostra właścicielki firmy (2)
Prowadzone są równolegle dwie zbiórki, jedną z nich prowadzi Paulina Zawodna. Co sądzi o tych ludziach i dlaczego postanowiła zorganizować tę zbiórkę?

- Wiemy doskonale, że właściciele tej firmy to po prostu dobrzy ludzie, którzy nigdy nie odmawiali pomocy, dlatego chcemy też ich wesprzeć w trudnym czasie - mówi Paulina Zawodna, inicjatorka zbiórki na rzecz pogorzelców.

- Postanowiłam założyć tę zrzutkę, ponieważ mój tato pracuje tam wiele lat i jest bardzo zżyty z tą firmą, więc nie mogłam w tej sytuacji postąpić inaczej. Zbiórkę założyłam od razu, dzień po i od razu zaczęły się wpłaty. Na ten moment mamy uzbierane około 21 tysięcy. Jest to niby nic, jest to kropla w morzu potrzeb. Jednak myślę, że jeżeli każdy dołoży od siebie chociaż złotówkę to coś z tego może być - mówi inicjatorka jednej ze zbiórek na rzecz pogorzelców.
Paulina Zawodna
12

Zobacz także

2023-09-11, godz. 17:58 Za czy przeciw? Debata w Radiu Opole o planie budowy spalarni w opolskich Groszowicach [INTERWENCJA] Przeciwnicy i zwolennicy budowy przy ul. Podmiejskiej w Opolu Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów spotkali się dziś (11.09) na debacie zorganizowanej… » więcej 2023-09-08, godz. 14:27 Miały być pomidory, będzie Centrum Logistyczne? Protestujący żądają całkowitego odstąpienia od inwestycji w Świerklach… Mieszkańcy Dzielnic Świerkle, Czarnowąsy, Borki, Brzezie, Krzanowice, Wróblin oraz gmin: Dobrzeń Wielki, Łubniany i Murów - protestują przeciwko inwestycji… » więcej 2023-09-07, godz. 13:35 Obowiązki kierującego pojazdem wobec pieszych tematem interwencji Radia Opole [INTERWENCJA] Wyobraźmy sobie, że jesteśmy kierowcą auta, w oddali widzimy przejście dla pieszych i zbliżającą się do niego osobę, która zatrzymuje się pół metra… » więcej 2023-09-05, godz. 14:05 Obiecali i nic? Mieszkańcy Murowa pytają o zapowiadany transport kolejowy z tartaku [INTERWENCJA] - posłuchaj całej… "Obiecanki-cacanki, a dla nas nic!" - to fragment maila mieszkańca gminy Murów do Radia Opole po naszej informacji o zawieszeniu planów realizacji połączenia… » więcej 2023-09-04, godz. 13:25 Pasmo interwencyjne wraca po wakacyjnej przerwie. Dzwońcie, piszcie, czekamy! [INTERWENCJA] Z naszym pasmem interwencyjnym zrobiliśmy przerwę na czas wakacji, ale wakacje za nami – pasmo wraca! Kłopoty, z których trudno wybrnąć, sytuacje bez wyjścia… » więcej 2023-06-30, godz. 14:01 "Interwencja Radia Opole" - audycja w wakacje nie będzie nadawana, na antenę wróci od września. Zapraszamy na pods… Z naszym pasmem interwencyjnym robimy przerwę na czas wakacji. Audycja w lipcu i sierpniu nie będzie nadawana, na antenę wróci od września! Wróci z pewnością… » więcej 2023-06-29, godz. 14:20 Gruchnęła wiadomość o nocnym remoncie ul. Niemodlińskiej w Opolu. Czy to faktycznie konieczne? [INTERWENCJA] Co jeszcze można zrobić, by bardziej utrudnić komunikację w Opolu? Udręką jest jechać tam nawet w godzinach pracy, kiedy ruch zasadniczo powinien być mniejszy… » więcej 2023-06-28, godz. 14:30 Śmiertelne pogryzienie yorka w centrum Opola. Właścicielka domaga się sprawiedliwości [INTERWENCJA] Duży pies rasy rasy Cane Corso spacerujący bez kagańca zaatakował 4,5-letniego yorka. Do dramatycznego zdarzenie doszło w niedzielę 11 czerwca na styku ulic… » więcej 2023-06-27, godz. 14:55 Szpecące bannery reklamowe i zepsuty butelkomat w Opolu [INTERWENCJA] Szpecące bannery reklamowe i zepsuty butelkomat w Opolu – okazuje się, że „straszydeł” w przestrzeni publicznej nie brakuje. Temat zgłosili nam nasi… » więcej 2023-06-26, godz. 14:30 Koty ze śmiertelnym wirusem, psy ze wścieklizną, zmasakrowane jeże - jak zaradzić cierpieniu zwierząt? [INTERWEN… Trzy wątki dziś w naszym paśmie interwencyjnym. Ich wspólnym mianownikiem jest troska o zwierzęta wokół nas. To, czy śmiertelny wirus wśród kotów, albo… » więcej
2021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »