Antoni Stabik urodził się 13 czerwca 1807 roku w Mikołowie jako syn szewca Augusta Stabika i Katarzyny z domu Drozd. W roku 1829 ukończył gimnazjum w Gliwicach i rozpoczął studia teologiczne na Uniwersytecie Wrocławskim, które ukończył przyjęciem święceń kapłańskich 12 maja 1833 roku.

Już wkrótce po podjęciu pracy duszpasterskiej zyskał wielką popularność na całym Śląsku, a stało się tak dzięki jego niezwykłym talentom kaznodziejskim i oryginalności głoszonych przez niego kazań. Zapraszano go do wielu parafii i zawsze niecierpliwie oczekiwano. Większość życia spędził na Śląsku, głównie w Mikołowie oraz w Raciborzu i Michałkowicach, dzielnicy Siemianowic Śląskich.

W kwietniu 1842 roku został administratorem parafii w Łące koło Pszczyny, a w grudniu 1843 roku został przeniesiony do Michałkowic, gdzie pełnił początkowo funkcję administratora, a po trzech latach mianowano go proboszczem, którą to funkcję pełnił aż do śmierci.

Oprócz zwykłej pracy duszpasterskiej duży nacisk kładł na propagowanie trzeźwości. W tym zakresie współpracował z księdzem Janem Alojzym Fickiem. Równocześnie zajmował się twórczością literacką i dziennikarską. W 1845 roku opracował i wydał pierwszy polski „Kalendarz Katolicki dla Ludu Górnoszląskiego na Rok Pański 1846".

Napisał kilka książek religijnych, kilka przetłumaczył też z niemieckiego. Dużą wartość reportażową ale także źródłową mają jego książki podróżnicze takie jak „Wspomnienia z podróży do Włoch Górnych i Dolnych” wydana w 1867 roku i wydana w 1870 roku po wizycie na misterium pasyjnym w bawarskim Oberammergau książka zatytułowana „Żywe wyobrażenie Męki Pańskiej w Oberammergau z własnego widzenia”.

Pisał także wiersze, które cieszyły się popularnością czytelników polskiej prasy górnośląskiej. Publikował na łamach „Tygodnika Katolickiego” ,”Tygodnika Mariańskiego” , „Zwiastuna Górnośląskiego”, „Katolika”, a także niemieckiego „Schlesisches Kirchenblatt”. W swoich pracach podjął próbę standaryzacji gwary śląskiej jako języka literackiego.

Ksiądz Antoni Stabik zmarł 3 września 1887 w Michałkowicach i tam też go pochowano.