– Siedziałem w wynajętym apartamencie na 10 piętrze w Kolumbii i zastanawiałem się, ile mam w życiu rzeczy. Jak naliczyłem w jednym pomieszczeniu 300 rzeczy – a w studiu telewizyjnym miałem jedenaście pokoi – a w drugim pomieszczeniu doszedłem do 250, to stwierdziłem: wracam do Polski, sprzedaję co się da, zamykam studio i zaczynam podróżować poi świecie – tłumaczy kolejną ze zmian w swoim życiu.
Niedawno wrócił z wyprawy, podczas której dwa miesiące spędził w Hiszpanii, dwa w Kolumbii, a pół roku żył w Meksyku. I jak zapewnia tam to naprawdę był meksyk…
O pasje, podróże, powiązania z Radiem Opole i nową książkę „Mistrzowie zmian” pytała Agnieszka Wawer Krajewska.