Budzimy się rano, szykujemy śniadanie i wraz z poranną kawą czy herbatą zażywamy garść przepisanych przez lekarzy leków. Do tego chemicznego koktajlu na własną rękę dorzucamy coś na ból głowy, parę witamin i zioła na trawienie. Jeśli tak robimy, to może nas dotyczyć polipragmazja. Poszczególne leki mogą wchodzić ze sobą w niekorzystne dla naszego organizmu interakcje.