Uruchomienie punktu szczepień w Hali Nysa nastąpi później, niż początkowo zakładano. Pierwsi pacjenci będą mogli przyjąć tam specyfik najprawdopodobniej za około miesiąc.
Zapowiedzi o prawdopodobnym uruchomieniu punktu 19 kwietnia pojawiły się przed kilkoma dniami na stronie internetowej nyskiego magistratu, który udostępnia na ten cel obiekt. Do tej pory jednak w Hali Nysa nie pojawiła się infrastruktura umożliwiająca prowadzenie akcji szczepień. Zamiast tego trwają przygotowania do sobotniego meczu 2-ligowych koszykarzy.
Masowe szczepienia w Nysie na pewno nie ruszą w przyszłym tygodniu, tak jak będzie to miało miejsce w Opolu. Jak wskazuje rzecznik opolskiego NFZ Barbara Pawlos, obecnie trwają formalności związane z otwarciem punktów w poszczególnych powiatach.
- W ramach pilotażu, 19 kwietnia rusza pierwszy na Opolszczyźnie populacyjny punkt szczepień w Opolu, zlokalizowany przy Lodowisku Toropol. Narodowy Fundusz Zdrowia w tej chwili prowadzi weryfikację pozostałych punktów populacyjnych, które powstaną na terenie całej Opolszczyzny - wyjaśnia.
Obsługą punktu w Hali Nysa ma zajmować się spółka Optima Medycyna. Jej prezes Adam Szlęzak zapowiada, że gotowość mają osiągnąć po majowym weekendzie.
- Możemy szczepić tak, jak będziemy mogli formalizować sprawy związane z programem szczepień. Kluczem jest dostęp do szczepionek. Gromadzimy infrastrukturę, uzgadniamy ten potencjał, który trzeba tam posiadać. Nie powinno być specjalnych problemów z naszej strony, jeżeli chodzi o zgłoszenie się jako gotowego punktu. Planuję tę gotowość osiągnąć 4 maja - dodaje.
Kolejne dni to czas na odbiory i rejestrację pacjentów. Jak przekazują nam władze spółki, szczepienia ruszą najprawdopodobniej w okolicach 10 maja. W Hali Nysa ma funkcjonować 10 stanowisk, a dziennie preparat będzie mogło przyjąć tam 1000 pacjentów. Dodajmy, że to jeden z dwóch planowanych w powiecie populacyjnych punktów szczepień. Kolejny ma powstać w Otmuchowie przy ulicy Krakowskiej.