Hanna Hurkot zakończyła sezon w ramach programu "Dyrygentka-Rezydentka" w Filharmonii Opolskiej i podzieliła się z wrażeniami z tego pobytu
Projektem tym w Opolu, w obecnym sezonie artystycznym, została objęta Hanna Hurkot, która już premierowym występem przed opolską publicznością zdobyła duże uznanie. Szczególną uwagę zwrócił zwłaszcza wykonany wówczas "Koncert podwójny na harmonijkę, perkusję i orkiestrę smyczkową" Kacpra Smolińskiego.
Dla samej dyrygentki szczególnie ważna była natomiast "Kołysanka" Andrzeja Panufnika, kompozytora, który jest jej zdecydowanie najbliższy. Ostatni koncert pod jej batutą jest jednak nie tylko zwieńczeniem projektu, ale też okazją do posumowania zdobytych doświadczeń i współpracy z naszymi filharmonikami.