Inwestowanie w sztukę i wspieranie artystów wcale nie musi oznaczać, jak się niektórym ludziom wydaje, rozdawania pieniędzy "wolnym ptakom". Czasami o wiele cenniejsza jest wiara w drugiego człowieka, który ma artystyczną duszę, talent i pasję. Wiara, wyciągnięcie dłoni i... udostępnienie paru ścian, by pokazać światu, że sztuka jest dla ludzi, że obcowanie z nią i dzielenie się nią jest ważne - tak dla twórcy, jak i odbiorcy! Takie właśnie wsparcie jest bezcenne zwłaszcza w czasach pandemii, gdy w związku z obostrzeniami sanitarnymi nieczynne są instytucje kultury. A przecież nawet w tzw. zwykłej codzienności, najtrudniej mają ci, którzy dopiero rozpoczynają swoją twórczą przygodę! Tym bardziej więc wspieranie ludzi kreatywnych i twórczych nie musi oznaczać stawiania wyłącznie na tych, którzy już wiele w swoim artystycznym życiu osiągnęli...
Tym razem wybraliśmy się nie do instytucji kultury, lecz do siedziby Okręgowego Oddziału Narodowego Banku Polskiego w Opolu, by spotkać się z prof. Pawłem Frączem - dyrektorem placówki, która w pewnym sensie stała się jedyną, otwartą dla gości... galerią sztuki!