Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-09-21, 14:16 Autor: Radio Opole

Ech, te dzieci

[fot. sxc.hu]
[fot. sxc.hu]
Wielkie kłopoty przeżywają ostatnio dzieci znanych ludzi.

Taki Łukasz Nowicki, na przykład. Zostawiła go znana piosenkarka i on ma teraz młynek w głowie, o czym czytam średnio trzy razy w tygodniu. Nie wiecie, kto to pan Łukasz? On jest znany z tego, że jest synem znanego aktora.

A na przykład takiego księcia Harry'ego wzięli sobie na cel już nie tylko paparazzi, ale wytrawni wojownicy niesłusznej sprawy, jakimi są afgańscy talibowie. Z nimi żartów nie ma, bo u nich celny strzał kończy się śmiercią prawdziwą, a nie jak w przypadku gazet – towarzyską. Niedawno w tej żądzy ukatrupienia wnuka królowej Anglii zapędzili się oni do jednej z baz, gdzie zniszczyli kilka supernowoczesnych samolotów. Swoją drogą, w tej wojnie fascynujące jest zderzenie prehistorycznego prymitywu z kosmicznymi technologiami. Faceci w sandałach zrobionych z opon, ubrani w szmaty i noszący wodę w manierkach uszytych z koźlej skóry - posługują się telefonami satelitarnymi, jakich u nas nie ma nawet premier. A kałachami sprzed lat pięćdziesięciu potrafią dać łupnia najnowocześniejszej armii świata, jaką jest NATO, gdzie nawet dłubanie w nosie poddane jest procedurom i regulaminom.

Trzeba też przyznać, że imponująca jest też gotowość młodej męskiej części brytyjskiej rodziny królewskiej do uczestnictwa nie tylko w skandalach biesiadno-erotycznych, ale i wojenkach jakie wyszczerbiona już dawno Korona prowadzi jeszcze tu i ówdzie. Czy ktoś słyszał kiedyś, aby dziecię polskiego polityka biło się na misji w Iraku czy Afganistanie? No, niechby tylko w Kosowie.

Ba, czy słyszał ktoś, żeby dziecko polskiego polityka w ogóle poszło kiedyś do wojska? Synowie i córki naszych polityków idą co najwyżej do spółek skarbu państwa lub samorządowych, względnie na lotnisko – jako polisa ubezpieczeniowo-towarzyska tegoż lotniska szefa.

Nie rozwijam tematu, bo się boję, że mnie zawlecze do sądu znany adwokat Duży Romek, zwany też na wzór filmu „Miś” Wesołym Romkiem, który jest żywym i okazałym dowodem na to, że jak się komuś nie chce robić, to się pcha do polityki, choćby za cenę ponownej śmieszności.

A wracając do dzieci sławnych osób, to w tym całym ich ucisku, na swoje wyszedł tylko syn Wałęsy, któremu właśnie darowano mandat za jazdę motocyklem z prędkością 190 km na godzinę. Co dedykuję tym wszystkim Polakom, którzy zostali ostatnio złapani na radar.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-02-23, godz. 11:56 Na swoim nie, na publicznym tak Dużo się mówi na mieście o zatrudnieniu w ratuszu jednego z byłych prezydentów, którego zwolniono z przyczyn - jak to ładnie określono - wypalenia si… » więcej 2012-02-21, godz. 14:26 Salceson dla emeryta Mój kolega był w młodości wielkim amatorem salcesonu. » więcej 2012-02-21, godz. 11:50 Nowa świecka tradycja Muszę państwu wyznać, że felietonista to najfajniejsza fucha spośród wszystkich dziennikarskich fuch. » więcej 2012-02-17, godz. 12:29 Biznesmeni artystom Wczorajsze doniesienie dziennika „Rzeczpospolita” zadaje kłam twierdzeniom, że polscy biznesmeni to klasa próżniacza, która w pogardzie ma kulturę. » więcej 2012-02-16, godz. 12:03 Dlaczego nie ma bieżni? Ja mam tego świadomość, że mózg ludzki i ucho ludzkie są poddane takiej samej zasadzie zmęczenia materiału jak na przykład kawałek metalu w samochodzie… » więcej 2012-02-15, godz. 12:56 Ssawki minister Pijawki Kancelaria premiera Tuska musi zapłacić 450 tysięcy złotych kary za to, że zatrudnia zbyt małą liczbę osób niepełnosprawnych. » więcej 2012-02-14, godz. 12:22 Karać! Karać! Karać! Kilka dni temu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Opolu radzono nad tym, jak rozwiązać pewien bardzo istotny problem. » więcej 2012-02-13, godz. 14:40 Tylko dla swoich W czasach tak zwanej Czwartej RP, czyli w latach 2005-2007, co w dziejach świata było chyba najkrótszym panowaniem jakiejkolwiek republiki, nie byłem wielkim… » więcej 2012-02-10, godz. 16:50 Wbrew narzekaniom - żyje nam się lepiej Dziś będzie coś optymistycznego, choć pewnie tym optymizmem niektórych z państwa zdenerwuję. » więcej 2012-02-09, godz. 11:14 Nie kozaki, lecz ślimaki Wczorajszego ranka mówiłem tu, że dziś w Polsce ulokowanie dziecka na etacie którejś z urzędowych struktur państwa jest tym samym, co niegdyś oddanie… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »