- W studiu radiowym występuje się zupełnie inaczej niż na koncertach z dużą publicznością - powiedział Francis Tuan. - Jest to zawsze też inna specyfika, przede wszystkim tutaj każdy taki drobny dźwięk, jakiś niuans będzie słyszalny. Gdzieś tam muzycy się automatycznie skupiają wtedy bardziej na takich drobnych sprawach. Tutaj odpadają takie odzywki typu "Jak się bawicie?", bo tutaj nie ma tej interakcji na przykład z ludźmi po drugiej stronie radia. Wykonujemy naszą muzykę autorską, jest to taka koncepcja, która polega na tym, że my się nie trzymamy nigdy żadnego konkretnego stylu.
Koncert był transmitowany na naszej antenie w programie "Rewiry kultury".