- Powracam do "Josephine" - zdradza muzyk. - Powróciłem z "Józefiną", gdy to nagrywałem, to wtedy się zakochałem w Alinie. Tu spędziłem prawie całe lato w studio. Nagrałem materiał potężny. "Józefina" pierwsza część a druga część to singel. Ale moim zdaniem warto było do tego, choćby z powodów romantyczności pewnych, które są wewnątrz, pewnych wrażliwości, które są wewnątrz, czasami powrócić. I dlatego "Józefina" - "Josephine".
- Wszystko, co jest nagrane w radiu pozostaje, ale nie wiem czy będzie z tego płyta - uzupełnia Skrzek. - Teraz robimy specjalnie dla audycji radiowej i do internetu. A co z tego będzie dalej, to się okaże. Jeszcze nie mówiliśmy o tym co dalej.
O emisji tego materiału także w wersji wideo poinformujemy naszych słuchaczy w późniejszym terminie w naszych mediach społecznościowych. Utwory są rejestrowane bez udziału publiczności.
Przypomnijmy, że grupa SBB obchodziła w ubiegłym roku swój jubileusz 50-lecia istnienia. Zespół wystąpił wtedy w ostatnim dniu opolskiego festiwalu i na antenie Radia Opole.