- W Studiu M poczuliśmy się jak w domu i do tego patron tego miejsca: grupa SBB - podkreśla Marek Pędziwiatr z zespołu EABS. - Parę dźwięków panowie tutaj zostawili. Nasz wspólny mianownik tego, co robiło i robi SBB, a co my robimy, to jest właśnie poszukiwanie różnych połączeń nowych dźwięków. I przede wszystkim dawali w swojej twórczości pole do totalnej improwizacji. Komponowania poprzez improwizację. A my na każdym takim koncercie wchodzimy w taki stan, że to jest nasz ostatni koncert, ostatni dzień życia. Takie bojowe podejście oddala nas od rutyny - zaznacza.
Zespół wystąpił w składzie: Marek Pędziwiatr - fortepian, syntezatory i śpiew, Marcin Rak – perkusja, Paweł Stachowiak - gitara basowa i moog, Piotr Skorupski a.k.a. Spisek Jednego - gramofony, scratch i sample, Olaf Węgier - saksofon tenorowy oraz Jakub Kurek – trąbka.
Koncert był transmitowany na naszej antenie w Rewirach Kultury. Wkrótce w naszych mediach społecznościowych będzie można zobaczyć fragmenty występu.