- Jesteśmy w oku cyklonu jednej z chyba najważniejszych historycznych chwil po 1989 roku - oceniła Violetta Porowska, posłanka Prawa i Sprawiedliwości. - Obecny, drugi zamach na Jana Pawła II jest groźniejszy niż pierwszy. Bo ten pierwszy uczynił z Papieża bohatera, ten drugi chce to bohaterstwo odebrać - dodała. - Celem zamachu jest odebranie papieżowi wiarygodności moralnej. Po co? Jak dochodzi do szargania świętości to dochodzi do osłabienia wspólnoty, której na imię Polska.
Posłanka PiS wskazała, że sejm przyjął uchwałę w tej sprawie, żeby polski autorytet moralny bronić. Zwróciła uwagę na to, co mówiono na komisjach sejmowych i posiedzeniu plenarnym przed przyjęciem uchwały. Wskazała na polityków Lewicy i Platformy Obywatelskiej.
Ewa Chabasińska z Nowej Lewicy powiedziała, że to jest partia demokratyczna i to, co padło z ust niektórych polityków lewicy było powiedziane, ale nie znaczy, że wszyscy się z tym zgadzają.
- Polacy są społeczeństwem wychowanym na autorytecie Jana Pawła II. On wprowadził Polskę do Europy i Świata. Wielu przywódców państw wzorowało się na nim i cytowało go. Jeżeli były sprzeciwy Lewicy wobec uchwały, to dlatego, że Jan Paweł II obroni się sam. Używanie jego osoby jest brzydkie. Jan Paweł II zawsze Polaków łączył, łączy i będzie łączył. Ważne, żeby nie traktować go jako oręża wyborczego. Nie można traktować, że kościół jest siedliskiem zła i pedofilli. To dotyczy wszystkich sfer społecznych. Należy z tym walczyć i dbać o zadośćuczynienie. Sprawę należy wyjaśnić, a my jesteśmy przekonani, że tak wielki Polak obroni się dam.
- Płacimy bardzo wysoką cenę za wolność - powiedział Jacek Chwalenia z Solidarnej Polski. To wydarzenie pokazuje, jak daleko mogą się posunąć niektóre środowiska lewackie, żeby niszczyć autorytety moralne. Jan Paweł II, to człowiek, który pokazywał sobą pierwiastek świętości, osobowość prawie boską, ale był też człowiekiem. Nie udało się zabić go fizycznie, to dzisiaj próbuje się zniszczyć pamięć o jego nauce - dodał.
Jacek Chwalenia powiedział także, że to co się dzieje w sprawie niszczenia kościoła przypomina mu propagandę goebbelsowską.
- Nie liczyłem na to, że testament SB będzie się spełniał - powiedział Sławomir Kłosowski z Prawa i Sprawiedliwości. - Nie zniszczyła papieża bezpieka, przecież gdyby bezpieka miała dowody na to, co mówią teraz pseudodziennikarze to by tego użyła. Jan Paweł II jest ikoną Polski na arenie międzynarodowej. Proszę zdać sobie sprawę z tego, że próba zniszczenia tego autorytetu jest działalnością polityczną. To nie my, wnosząc pod obrady sejmu uchwałę w obronie imienia Jana Pawła II uprawiamy politykę, tylko wszyscy, którzy zagłosowali przeciw niej - uważa Sławomir Kłosowski. - To co zrobił ten reportaż telewizji prywatnej to jest podział Polaków, o którym już dawno myślał i Łukaszenka i Putin.
Sebastian Wnuk z Partii Republikańskiej powiedział, że Jan Paweł II jest osobą, która pomogła nam w tym, jak wygląda obecnie nasz kraj. - Lista zasług świętego Jana Pawła II jest ogromna dla Polski i całego świata. Komuniści nie wybaczyli mu tego, że pomógł Polsce wyzwolić się spod komunizmu i dlatego po latach teraz próbują podważyć jego autorytet i podważyć to, że zapisał się na kartach historii jako osoba wybitna. Musimy zrobić wszystko, żeby pokolenie, które nie doświadczyło życia w momencie, kiedy sprawował pontyfikat, nie miało obrazu osoby, która ma czyny, które są jej zarzucane - powiedział Sebastian Wnuk i podkreślał, że dowody są nikłe.