Radio Opole » Niedzielna Loża Radiowa » Aktualności » Niedzielna Loża Radiowa o zmianach w kodeksie wyborczym…
2023-01-29, 12:52 Autor: Aneta Skomorowska-Kobza

Niedzielna Loża Radiowa o zmianach w kodeksie wyborczym i wypowiedzi Radosława Sikorskiego (29.01.2023)

Niedzielna Loża Radiowa o zmianach w kodeksie wyborczym (29.01.2023)
W Niedzielnej Loży Radiowej politycy dyskutowali o przyjętych przez sejm zmianach w kodeksie wyborczym i wypowiedzi Radosława Sikorskiego wykorzystanej przez rosyjską propagandę.
Sejm przyjął nowelizację kodeksu wyborczego. Ma być więcej obwodów głosowania, powstanie Centralny Rejestr Wyborców, będzie też bezpłatny transport do lokali wyborczych.
Rządzący argumentują, że zmiany zwiększą frekwencję w głosowaniu, opozycja się z tym nie zgadza. Borys Budka powiedział, że nie chodzi o zwiększenie frekwencji  lecz o zwiększenie szans upadającej partii władzy.

- Prezes Kaczyński powiedział wprost, że chodzi o to, żeby we wsiach, gdzie są kościoły były komisje wyborcze - powiedział w Niedzielnej Loży Radiowej Poseł Platformy Obywatelskiej Ryszard Wilczyński. - Zdefiniował więc, na czym ma polegać ta zmiana. Poseł Wilczyński stwierdził, że nie można dokonywać zmian w kodeksie wyborczym pod kątem wyłącznie własnego elektoratu. - Ale taki jest PiS. Nie uzgodnił przecież tej nowelizacji z żadną inną partią.

Poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla przypomniał, że sejm zajmował się trzema projektami nowelizacji kodeksu wyborczego: dwoma rządowymi i jednym poselskim.
- Poselski projekt został rzutem na taśmę wprowadzony, jest z nim najwięcej zamieszania - powiedział poseł Galla. Wskazał na zmniejszenie wymaganej minimalnej liczby mieszkańców obwodu do głosowania z 500 do 200. Podkreślał też, że projekt był procedowany niezgodnie z obowiązującymi procedurami. - A materia jest dosyć istotna, bo kodeks wyborczy i wybory decydują o tym, na ile jesteśmy państwem demokratycznym, na ile próbujemy sterować wyborami, a wiemy, że te skłonności występują, szczególnie w ostatnim okresie - powiedział poseł Mniejszości Niemieckiej.


Justyna Soppa z OdNowy powiedziała, że z ideą zmiany kodeksu wyborczego chyba nikt nie jest w stanie dyskutować.
- Kierunek jest słuszny. Należy zrobić wszystko co możliwe, aby te małe miejscowości miały łatwiejszy dostęp do lokalu wyborczego. Ważne jest też to, co powiedział poseł Galla, żeby budować w społeczeństwie świadomość, że naszym obowiązkiem jest pójście do wyborów. Nawet jak małe miejscowości będą miały lokal wyborczy niedaleko, to świadomość też musi być budowana. Justyna Soppa wyraziła nadzieję, że działania zmierzające ku budowaniu świadomości będą podjęte.

Szymon Godyla pokreślił, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2011 roku zmiany w kodeksie wyborczym mogą być wprowadzone nie później niż pół roku przed ogłoszeniem wyborów.
- Prezydent musi ogłosić wybory nie później niż 14 sierpnia, więc do 14 lutego zmiany musiałyby być uchwalone przez 14. lutego. Senat według mnie nie ma szans, żeby się tym zająć przed połową lutego. Jeżeli chodzi o samą zmianę kodeksu wyborczego, to uważam, że powinno być to zrobione wcześniej i powinny być szerokie konsultacje z samorządami. Okręgi w małych miejscowościach to wydaje mi się, efekt analizy struktury społeczeństwa. PiS dobrze wie, że w tych miejscowościach wygrywa.

- Ustawa ma na celu zwiększyć frekwencję a lokale w małych miejscowościach są dedykowane do wszystkich wyborców - powiedziała poseł Prawa i Sprawiedliwości Katarzyna Czochara. - Tych, którzy będą głosować na PiS, PO, N, MN. Wieś zawsze była w pewnym stopniu dyskryminowana. Zostało, za rządów PO-PSL zlikwidowanych wiele połączeń autobusowych, kolejowych. To utrudnia dotarcie do lokalu wyborczego. Ja mam doświadczenie, rok 2014, kiedy wybory samorządowe przygotowywała Platforma i PSL, kiedy ilość głosów niewłaściwych, nieważnych dochodziła do ponad 30% - mówiła poseł PiS Katarzyna Czochara.

Wojciech Komarzyński powiedział, że opozycja swoim zwyczajem bojkotuje dobrą zmianę dla obywateli.
- Mówią, że PiS uzyskuje większe poparcie w małych ośrodkach. Musimy powiedzieć wprost, że opozycja twierdzi, że część obywateli ma być wykluczona z procesu wyborczego. To mówi ta opozycja, która ma w nazwie "obywatelska", przypominam, że milicja także była obywatelska - powiedział. - Przykład wyborów pokazuje jaką jesteście obywatelską partią - zwrócił się do przedstawiciela PO. - To wyborcy widzą i nie dziwcie się, że Prawo i Sprawiedliwość ma wysokie poparcie, bo prodemokratyczne zmiany są dostrzegane.

- Zmiany w kodeksie wyborczym nie dotyczą tylko obwodów głosowania, frekwencji - powiedziała Kamila Jarońska z partii Razem. - Zmiany dotyczą także prowadzenia agitacji wyborczej, zmian w prowadzeniu kampanii. Nie zmienia się zasad gry, jeśli ta gra już trwa. Musimy zadbać o to, żeby obywatele ufali procesowi wyborczemu. Żeby mieli przekonanie, że wszystko było realizowane transparentnie - powiedziała Jarońska.

Przemysław Kanarski z Partii Republikańskiej powiedział, że nie doszukiwałby się tutaj premiowania jednej strony politycznej.

- Patrzyłbym na to, że podniesie to możliwość dotarcia większej ilości ludzi do komisji wyborczych - powiedział Kanarski. Zaznaczył, że nie raz był członkiem komisji wyborczej. - Nagrywanie procesu liczenia głosów zapewni transparentność. Co do wzięcia każdej karty wyborczej do ręki można to usprawnić i nie będzie to długo trwało, tym bardziej, że zwiększamy liczbę komisji wyborczych więc tych głosów będzie do liczenia mniej - dodał.

Drugi temat poruszony w Niedzielnej Loży Radiowej dotyczył wypowiedzi Radosława Sikorskiego, wykorzystanej przez rosyjską propagandę.
Zapytany przez dziennikarza "czy na prawdę wierzy, że rząd PiS przez moment myślał o rozbiorze Ukrainy?"
odpowiedział:
"Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny, wtedy gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie. – Gdyby nie bohaterstwo Zełenskiego i pomoc Zachodu, to różnie mogło być.

Poseł Platformy Obywatelskiej Ryszard Wilczyński powiedział, że trzeba zważać jakie kto stawia pytania i stosować technikę, która nazywa się zdecydowanym odcięciem.
- Tego nie było i potem Sikorski poszedł za własną myślą, nie mówiąc, co ma na myśli, jeżeli chodzi o to "zawahanie". To pozostawia pole interpretacji, że to można odnieść do kwestii podejmowaną przez propagandę rosyjską rozbioru. Zdecydowany błąd polityka. Tego typu wypowiedzi brzmią fatalnie, są wykorzystywane przez obóz rządzący i propagandę rosyjską.
Poseł Wilczyński przypomniał, że europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski powiedział, że Unia Europejska bardziej zagraża naszej suwerenności niż Rosja.

Wojciech Komarzyński z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że problem w tym, że pan Sikorski nie myśli.
- Ani o tym co mówi, ani tak ogólnie, ale za to bardzo szkodzi Polsce. Pytanie, czy z tej swojej bezmyślności, czy za ruble - powiedział Wojciech Komarzyński. - W świetle tej afery w Parlamencie Europejskim należy zapytać, czy Sikorski robi to z głupoty, czy są inne okoliczności, bo przypomnę, że robi to nie pierwszy raz z rosyjska propaganda ma nieprawdopodobny pożytek z pana Sikorskiego - dodał Komarzyński.


- Nie przystoi. Człowiek z tak wielkim doświadczeniem powinien ważyć słowa, pilnować interesu państwa - powiedział poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla. Pan Komarzyński, który teraz się wypowiadał, na pewno nie dbał o interes państwa, tylko interes partyjny. Powinniśmy powiedzieć "tak, źle zrobił" i przejść do innego tematu. Tylko dajemy pożywkę, będziemy dłużej wewnątrz Polski dyskutować o tym, niż propaganda rosyjska.

- Moglibyśmy o tym nie dyskutować, gdyby to zdarzyło się pierwszy raz - powiedziała Katarzyna Czochara. - To jest po raz kolejny, taka sytuacja, kiedy były minister spraw zagranicznych, dyplomata wypowiada słowa dla mnie skandaliczne - dodała. - Tego typu stwierdzenia w mediach są niebezpieczne dla naszego kraju i Europy.
Poseł Czochara powiedziała, że Donald Tusk powinien jednoznacznie odciąć się od wypowiedzi Sikorskiego, a tego nie było. Sikorski jej zdaniem powinien ponieść konsekwencje. - Ich nie było wcześniej, nie ma teraz.

Przedstawicielka OdNowy, Justyna Soppa powiedziała, że wypowiedź Radosława Sikorskiego była fatalna, uderzająca w polską racją stanu. - Najgorsze, że zrobił to kolejny raz. Czy minister Sikorski ze swoim doświadczeniem nie powinien dać się "wpuścić na minę". Błądzić jest rzeczą ludzką, każdy ma prawo do tego, że się w swojej wypowiedzi potknie, coś chlapnie, natomiast u pana Sikorskiego zdarza się to zbyt często - powiedziała Justyna Soppa.

Przemysław Kanarski z Partii Republikańskiej powiedział, że cieszy go, że koledzy z partii skrytykowali Radosława Sikorskiego.
- Brak tuta przeprosin ze strony pana Sikorskiego. Powinien się przyznać, że popełnił błąd. Bardzo cieszę się, że rządzi Zjednoczona Prawica, bo jak by przy sterze była Koalicja Obywatelska byłby bardzo duży problem, bo nie było żadnej reakcji ze strony Donalda Tuska - powiedział Kanarski.

Kamila Jarońska powiedziała, że niestety przyzwyczaiła się do silnych emocji między PO i PiS. - Przyzwyczailiśmy się, że są przekraczane granice rozsądku, dobrego smaku, etyki, żeby oczernić przeciwnika. Nasi obywatele oczekują od polityków, żeby pomagali sąsiadom, Ukrainie. Wypowiedzi pana Sikorskiego i odpowiedzi ze strony PiS wprowadzają bardzo duży niepokój w społeczeństwie - stwierdziła.

- To co mnie bardziej martwi - powiedział Szymon Godyla z Nowoczesnej komentując wypowiedź Sikorskiego - to wypowiedź Viktora Orbana, który powiedział, że Ukraina, to ziemia niczyja. Pamiętajmy, że z Orbanem rząd PiS podejmuje wiążace decyzje jak: sprzedaż cześć stacji Lotosu, MOLowi; spotkania z Le Pen, Salvinim przed wojną. To bardziej służy rosyjskiej propagandzie, niż słowa byłego ministra.

Zobacz także

2024-03-17, godz. 12:26 Jarosław Kaczyński zeznaje przed komisją śledczą, a Ministerstwo Finansów zapowiada koniec zerowego VAT-u na ży… Sejmowa komisja śledcza ds. pegasusa rozpoczęła pracę. W tym tygodniu zeznawał przed nią prezes PiS, wicepremier w rządzie Zjednoczonej Prawicy, Jarosław… » więcej 2024-03-10, godz. 12:02 O zachowaniu policji w czasie rolniczego protestu i sprawie posła Polski 2050 - Niedzielna Loża Radiowa 10.02.2024 W tym tygodniu w Niedzielne Loży Radiowej opolscy przedstawiciele partii politycznych omawiali następujące tematy: Po rolniczych protestach organizatorzy… » więcej 2024-03-03, godz. 12:35 O szansach na sprawne wykorzystanie pieniędzy z KPO i rozmowach rolników z premierem - Niedzielna Loża Radiowa (03… Do Polski szerokim strumieniem popłyną pieniądze z Unii Europejskiej, w tym 60 mld EUR w ramach KPO. Nasz kraj ma jednak znacznie mniej czasu na wydanie pieniędzy… » więcej 2024-02-25, godz. 12:04 Niedzielna Loża Radiowa (25.02) o tym, jak inwazja Rosji na Ukrainę zmieniła Europę i Polskę oraz o pigułce "dzień… Mija druga rocznica ataku Rosji na Ukrainę. Według informacji podawanych przez Polski Fundusz Rozwoju na koniec 2022 roku w Polsce przebywało ok. 2,3 mln Ukraińców… » więcej 2024-02-18, godz. 12:04 Niedzielna Loża Radiowa: reparacje czy zadośćuczynienie? Czas na nowe otwarcie w relacjach z Niemcami? "Sprawa reparacji jest zamknięta. Próbujemy uzyskać formę zadośćuczynienia, która by nas przekonała, że Niemcy na poważnie żałują tego, co robili… » więcej 2024-02-11, godz. 12:08 O proteście rolników i przyszłości wielkich inwestycji rozmawialiśmy w Niedzielnej Loży Radiowej (11.02.2024) Rolnicy ponownie wyjechali na drogi. Kolejna fala ich protestu rozpoczęła się w piątek, ale w niektórych miejscach traktory można było zobaczyć także… » więcej 2024-02-04, godz. 12:41 O obsadzaniu stanowisk w spółkach skarbu państwa i emocjach przed wyborami samorządowymi - Niedzielna Loża Radiowa… Daniel Obajtek został odwołany z funkcji prezesa Orlenu. W czwartek zdecydowała o tym rada nadzorcza spółki. Media już od dłuższego czasu prześcigają… » więcej 2024-01-28, godz. 13:17 Protesty organizacji rolniczych, pigułka dzień po oraz okrągły stół w wymiarze sprawiedliwości tematami w Niedzielnej… W Niedzielnej Loży Radiowej poruszyliśmy następujące wątki: Rolnicze organizacje protestowały w minionym tygodniu przeciwko Zielonemu Ładowi i wwozowi produktów… » więcej 2024-01-21, godz. 12:42 O budżecie państwa i kolejnych komisjach śledczych w Niedzielnej Loży Radiowej 21.01.2024 Serial pod tytułem "sejmowa komisja śledcza" trwa w najlepsze. Jedna z nich próbuje ustalić szczegóły organizacji wyborów kopertowych. Z zeznaniami przed… » więcej 2024-01-14, godz. 09:33 Niedzielna Loża Radiowa (14.01) o sprawie Wąsika i Kamińskiego W Niedzielnej Loży Radiowej aktualne tematy komentowali opolscy politycy. Odnieśli się do sprawy okoliczności zatrzymania i osadzenia w więzieniu Mariusza… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »