Radio Opole » Publicystyka w Radiu Opole » Co tam Panie w polityce?

Co tam Panie w polityce?

Piotr Semka i Piotr Gociek [fot. Marek Bohdan/Radio Opole i PAP/Arek Markowicz]
Piotr Semka i Piotr Gociek [fot. Marek Bohdan/Radio Opole i PAP/Arek Markowicz]
Audycja nie jest już nadawana na antenie Radia Opole.

W co drugi wtorek po godz. 17:05 najświeższe informacje ze świata polityki, kultury i sportu w lekkim wydaniu. W swoim cyklu "Co Tam Panie w polityce?" komentują dla Państwa Piotr Gociek (Polskie Radio, Tygodnik Do Rzeczy, TVP Kultura) oraz Piotr Semka.
2021-04-13, 13:42 Autor: Aneta Skomorowska-Kobza

"Co tam Panie w polityce?" prowadzą Aneta Skomorowska-Kobza i Piotr Gociek

"Co tam Panie w polityce?" prowadzą Aneta Skomorowska-Kobza i Piotr Gociek
- Odnoszę wrażenie, ze zostałem okradziony przez PSL- stwierdził lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. Według niego była umowa, że pewna część subwencji, ok. 6 mln zł, będzie na cele statutowe PSL, ale wskazane przez niego. Po prostu zagarnęli sześć baniek, znaleźli sobie pretekst - dodał.

Kukiz podczas wtorkowej rozmowy w TVP1 mówił o funkcjonowaniu swojego ugrupowania bez subwencji z budżetu państwa. Mówił o tym także na naszej antenie w Porannej Loży radiowej w ubiegłym tygodniu w kontekście podpisania porozumienia z Porozumieniem Jarosława Gowina. Powiedział, że w podpisywanie umów nie wierzy po doświadczeniach z PSL. Czuje się przez nich oszukany i okradziony.

- Przypomnę, że kiedy wchodził w koalicję z PSL w 2019 roku to przypominano mu słowa z 2015 roku, kiedy mówił, że PSL to zorganizowana grupa przestępcza - skomentował Piotr Gociek dziennikarz Polskiego Radia, tygodnika Do Rzeczy, TVP Kultura we wtorkowym cyklu "Co tam Panie w polityce".
Sławomir Nowak minister infrastruktury za rządów PO, który później budował także autostrady na Ukrainie, a najbardziej zasłynął dzięki drogiemu zegarkowi, którego nie wpisał do oświadczenia majątkowego wyszedł z aresztu (ciążą na nim zarzuty korupcyjne). Sędzia Agnieszka Domańska nie przedłużyła aresztu. W opinii części mediów sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie związana jest ze stowarzyszeniem „Iustitia”.

- Dwa razy wcześniej areszt był przedłużany. To nie jest kwestia złośliwości polskiej władzy tylko międzynarodowe śledztwo, w którym znaczną część materiału dowodowego pozyskano na Ukrainie. To wszystko wygląda niezwykle poważnie - uważa Piotr Gociek.
Zaznaczył on, że decyzja sądu nie odnosi się do tego, czy Nowak jest winny czy nie, ale do tego, czy będzie szkodził śledztwu.

Rozmawialiśmy także o najnowszym sondażu przeprowadzonym na zlecenie Dziennika Gazety Prawnej i RMF FM.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, Zjednoczona Prawica, mogłaby liczyć na 33,3 proc. głosów. Gdyby każda z tych partii startowała samodzielnie - Ziobro i Gowin nie wprowadziliby do Sejmu ani jednego posła uzyskując odpowiednio 2,2 proc. - 1,8 proc.
19,0 proc. uzyskałaby Polska 2050 Szymona Hołowni; 17,9 proc. - Koalicja Obywatelska; 8,9 proc. - Lewica; 4,9 - PSL-Koalicja Polska; 4,8 - Konfederacja, a 11,2 proc. odparło: "trudno powiedzieć".

- Mamy tu do czynienia z dwoma zjawiskami. Po pierwsze nie sądzę, żeby te ugrupowania koalicyjne weszły samodzielnie do sejmu, może też zabraknąć paru mandatów PiS-owi, żeby uzyskać samodzielną większość. To kolejny dowód na to, że sytuacja w Zjednoczonej Prawicy nie służy nikomu. Mam wrażenie, że do jesieni czeka nas przesilenie polityczne i jestem ciekaw, jaki będzie miało kształt.

- Druga kwestia to wyniki partii opozycyjnej. Kolejny sondaż, w którym Polska 2050 wyprzedza KO świadczy nie o sile Hołowni, ale o problemach Platformy Obywatelskiej - analizował Piotr Gociek.

Sondaż skomentował także Bronisław Komorowski. Były prezydent Polski pytany o to na kogo by zagłosował powiedział: - Oddałbym głos na opozycję. A na którą z partii?
Jestem tu rozdarty. Serce ciągnie do tego, żeby głosować na PO, rozum i myśl o tym, że trzeba pokonać PiS, skłania mnie do myślenia o tym, czy nie trzeba poprzeć ugrupowania na prawo od Platformy Obywatelskiej (czyli PSL lub Hołownię).

- Wypowiedź zupełnie niesamowita i niewiarygodna, bo takie wielkie veto nieufności wobec własnej partii, to jest bardzo poważna sprawa i kolejny dowód na to, jaki problem z przywództwem ma Platforma Obywatelska.


Po raz kolejny z porządku obrad "spadł" Fundusz Obudowy.
- Można to interpretować na dwa sposoby. Jako posunięcie taktyczne, aby w czasie walki z pandemią nie przesłaniać tych działań wewnątrz koalicyjnych przepychanek, albo można to traktować jako posunięcie pokazujące, że nie rozmawiamy już o tym z naszym mniejszym partnerem, bo mamy wystarczającą liczbę szabel, aby dokonać ratyfikacji.

Wyciekł sondaż wewnętrzny zlecony przez opozycję. Spytała ona swoich wyborców, jak powinni się zachować w sprawie głosowania nad ratyfikacją funduszu. 74% wyborców KO jest za ratyfikacją.
- Zastanawiam się słuchając deklaracji Lewicy o poparciu ratyfikacji, czy to nie jest pułapka. Brak przyjęcia funduszu zdaniem niektórych oznaczała by koniec rządu, co może nastąpić, ale nie oznacza to automatycznie nowych wyborów. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że prezydent Duda powierza misję formowania rządu innemu premierowi. I dopiero następne głosowanie pokaże, czy jest większość czy nie.

Zobacz także

17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »