- Mamy nową rzeczywistość powyborczą, a więc jest to czas by wymienić świeże refleksje. Możemy powiedzieć, ze prezydent Andrzej Duda jest prezydentem dwóch kadencji, ale na pewno z perspektywy PO Rafał Trzaskowski uzyskał bardzo dobry wynik – mówiła Magdalena Ogórek.
- Dla nas to wielka radość i satysfakcja – zaczęła Violetta Porowska, poseł PiS. – Zwycięstwo Andrzeja Dudy to też siódme zwycięstwo prawicy, a więc oznacza, że społeczeństwo daje glejt prawej stronie, wartościom konserwatywnych i całej dobrej zmianie. Andrzej Duda wygrał bo społeczeństwo uznało, że jest po prostu lepszy od konkurencji, wygrał bo zmobilizował swój elektorat, był wyrazisty, spójny i miał świetny kontakt z ludźmi. Mam też wielką satysfakcję, że na Opolszczyźnie prezydent zyskał najwięcej, a z kolei najwięcej stracił Rafał Trzaskowski – stwierdziła poseł PiS.
- Prezydent Trzaskowski miał przewagę, bo wszedł sztafetowo, był świeży i silny, a prezydent Duda prowadził kampanię dużo dłużej – mówiła redaktor Ogórek.
- Dziękuję opolanom i opolankom, że oddali głosy na Rafała Trzaskowskiego, na Polskę europejską, samorządową, wolną od hejtu i nienawiści i Polskę tolerancyjną. Wspaniały wynik na poziomie kraju, bo to 10 mln głosów i bardzo dobry wynik na Opolszczyźnie. Wbrew temu co mówiła poseł Porowska na Opolszczyźnie wygrał Rafał Trzaskowski zdobywając 52% poparcia, a 47% zdobył Andrzej Duda. To też gigantyczny sukces w Opolu. Opole pokazało, że jest bastionem opozycji i antyPiS-u, bo tutaj Trzaskowski zdeklasował Andrzeja Dudę pokonując do ponad dwukrotnie – komentował poseł PO Tomasz Kostuś.