Temat wieku emerytalnego w Polsce znów powraca. Tym razem rewizję zasad w tym zakresie rekomenduje nam Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Mowa jednak nie o konkretnym wieku, ale o uzależnieniu momentu przechodzenia na emeryturę od przewidywanej średniej długości życia. Ma to - przynajmniej częściowo - rozwiązać problem tzw. głodowych świadczeń. Na taki krok ma decydować się już co czwarty kraj OECD. Podobne zmiany wprowadziły niedawno Słowacja i Estonia, gdzie przyszli emeryci - o ile nic się nie zmieni - mają pracować do odpowiednio 69 lat na Słowacji i 71 w Estonii.
Czy Polska również powinna wprowadzić takie zasady? Czy w ogóle jesteśmy gotowi na rozpoczęcie dialogu na temat zmian w systemie emerytalnym? Na te pytania szukaliśmy odpowiedzi w czwartkowe popołudnie.