Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-28, 08:00 Autor: PAP

Mongolia/ Obywatele wybierają przedstawicieli do parlamentu - Wielkiego Churału

W Mongolii rozpoczęły się w piątek jednodniowe wybory do jednoizbowego parlamentu – Wielkiego Churału. To pierwsze głosowanie po zmianie ordynacji wyborczej i zwiększeniu liczby mandatów z 76 do 126.

Żywe, wielobarwne plakaty ukazujące twarze kandydatów zdobią stolicę kraju, Ułan Bator. Na listach wyborczych znaleźli się kandydaci reprezentujący całe spektrum polityczne - od liberałów, przez populistycznych biznesmenów i ekologów, po nacjonalistów. Ten rozległy kraj, ponad pięć razy większy niż Polska, jest słabo zaludniony - liczy 3,4 mln mieszkańców. Dlatego kandydaci przez ostatnie tygodnie przemierzali setki kilometrów, by spotkać się ze swoimi wyborcami - także koczownikami, którzy zapewne dotrą do urn konno.


Ogółem w wyborach powszechnych do Wielkiego Churału startuje 1337 kandydatów, w tym 1295 z 19 partii i dwóch koalicji oraz 42 kandydatów niezależnych. Po raz pierwszy na partie nałożono obowiązek zapewnienia, aby 30 proc. ich kandydatów stanowiły kobiety. Osób uprawnionych do głosowania jest ponad 2 mln.


Politolodzy przewidują wygraną rządzącej od 2016 roku Mongolskiej Partii Ludowej (MPP), na czele której stoi premier Luvsannamsrain Oyun-Erdene. Obecnie ugrupowanie to dysponuje 61 spośród 76 mandatów. Zdaniem analityków sukces MPP zapewnią dobre wskaźniki ekonomiczne, zwłaszcza siedmioprocentowy wzrost gospodarczy w 2023 roku, który wynika głównie z większego wydobycia i eksportu węgla. Równocześnie Mongolia zmaga się jednak z dwucyfrową inflacją oraz powszechną korupcją.


W okresie kampanii wyborczej premier starał się wzmocnić notowania MPP, podnosząc wartość emerytur i świadczeń socjalnych, a także prezentując plan budowy metra w Ułan Bator. Mieszkańcom wsi zaoferował niskoprocentowe pożyczki, które mają pomóc wyjść z kryzysu przede wszystkim właścicielom bydła – podczas ostatniej surowej zimy zginęło prawie 7 mln sztuk zwierząt. Władze obiecały także, że wielkość wsparcia dla pasterzy wyniesie w ciągu trzech lat równowartość ponad 600 mln dolarów.


Zmiana ordynacji wyborczej może oznaczać większe możliwości zdobycia mandatów przez mniejsze partie. Jak zauważył portal The Diplomat, zajmujący się polityką w regionie Azji i Pacyfiku, firma sondażowa MEC z Ułan Bator wykazała w kwietniu br., że 22 proc. respondentów opowiada się za MPP, a 17 proc. za Partią Demokratyczną (DP), która jest największą siłą opozycyjną. Kolejne miejsca zajmują centroprawicowa partia HUN – 10 proc. i Koalicja Narodowa – 6 proc.


Socjaldemokratyczna MPP to następczyni partii komunistycznej, która rządziła Mongolią przez prawie 70 lat. Jest ona popularna wśród starszych wyborców i osób mieszkających na wsi. Według analityków na wynik wyborów może mieć wpływ demografia – średni wiek Mongołów wynosi 26 lat, a prawie 75 proc. obywateli ma mniej niż 35 lat. Jak zauważają politolodzy, to właśnie młode pokolenie jest bardziej krytyczne wobec skorumpowanych polityków, a także rządów twardej ręki. Wielu młodych Mongołów szuka lepszej przyszłości, wybierając emigrację, czyli wyjazd do Korei Południowej lub USA.


Analitycy wspominają, że Zachód z dużą uwagą przygląda się wyborom parlamentarnym, obawiając się, czy Mongolia, znajdująca się pod silną presją sąsiadów, Chin i Rosji, utrzyma swoją niezależność i swobody demokratyczne. Sami obywatele są sceptyczni. Jak podała agencja AFP, z sondażu przeprowadzonego przez Fundację Sant Maral, która jest najważniejszym niezależnym organem badawczym w Mongolii, wynika, że ponad 33 proc. Mongołów uważa, że ich kraj "przemienia się w dyktaturę". Niepokój ten pogłębia korupcja, która wpływa na morale opinii publicznej. Według Indeksu Percepcji Korupcji, publikowanego przez Transparency International (TI), Mongolia w 2023 roku zajęła 121. miejsce wśród 180 krajów świata, a ten wynik od lat się pogarsza.


Suren Bat-Tur, sprzedawca produktów rolnych w Ułan Bator, powiedział w rozmowie z The Diplomat, że korupcja stanowi część tkanki politycznej i społecznej kraju. "Wcześniej skorumpowanych było 76 osób, teraz będzie 126 osób" – ocenił, komentując rozpoczynające się wybory parlamentarne. (PAP)


mzb/ szm/


Kraj i świat

2024-07-07, godz. 05:50 Niger/ Żołnierze USA opuszczą bazę lotniczą 101 w Niamey Amerykańskie wojsko zakończy w niedzielę wycofywanie się z bazy lotniczej 101 w stolicy Nigru Niamey. Jednostki stacjonujące w bazie dronów opuszczą Niger… » więcej 2024-07-07, godz. 05:50 Prognoza pogody na 7 i 8 lipca Jak informuje IMiGW nad Europą dominują wyże z centrami nad zachodnią Rosją, Atlantykiem oraz w rejonie Czech. Jedynie północna oraz częściowo środkowa… » więcej 2024-07-07, godz. 05:10 Brazylia/ Eksprezydent Bolsonaro zainaugurował spotkanie konserwatystów, gościem prezydent Argentyny Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro zainaugurował w sobotę w uzdrowisku Camboriu spotkanie z udziałem 3,5 tys. opozycyjnych działaczy konserwatywnych… » więcej 2024-07-07, godz. 04:50 USA/ Nie żyje amerykański producent filmowy, zdobywca Oscara Jon Landau W USA zmarł z powodu raka Jon Landau, laureat Oscara, producent filmowy 'Titanica' oraz obu części 'Avatara'. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała w… » więcej 2024-07-07, godz. 04:10 Kosowo/ Władze wezwały TikToka do podwyższenia wieku umożliwiającego korzystanie z aplikacji Agencja ds. Informacji i Prywatności Kosowa wezwała TikToka do podwyższenia wieku legalnego używania aplikacji na terenie kraju z 13 do 16 lat - poinformował… » więcej 2024-07-07, godz. 03:10 Serbia/ Protest Belgradu przeciwko OBWE ws. rzekomego łamania neutralności organizacji Misja Serbii przy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) złożyła w sobotę skargę, oskarżając organizację o łamanie jej statusowej… » więcej 2024-07-07, godz. 02:20 Kuba/ Mirta Diaz Balart, była żona Fidela Castro, zmarła w wieku 95 lat Mirta Diaz-Balart, była żona kubańskiego dyktatora Fidela Castro i matka jego pierwszego syna, zmarła w sobotę w Madrycie w wieku 95 lat. Wiadomość o jej… » więcej 2024-07-07, godz. 01:10 BiH/ Prezydent RS: ludobójstwo w Srebrenicy to stek kłamstw; Bośniacy genetycznie nienawidzą Serbów Tzw. ludobójstwo w Srebrenicy to stek kłamstw, a zamieszkujący Bośnię i Hercegowinę muzułmanie po prostu genetycznie nienawidzą Serbów - powiedział w… » więcej 2024-07-07, godz. 01:00 ME 2024 - Holandia - Turcja 2:1 (opinie) Po meczu 1/4 finału Holandia - Turcja (2:1) powiedzieli: Ronald Koeman (trener reprezentacji Holandii): 'Dla całego kraju to coś wyjątkowego. Jesteśmy… » więcej 2024-07-07, godz. 00:20 ME 2024 - starcia holenderskich i tureckich fanów w berlińskiej Strefie Kibica Do starć między holenderskimi i tureckimi fanami doszło w berlińskiej Strefie Kibica, gdzie kilkanaście tysięcy ludzi śledziło rozgrywany na stołecznym… » więcej
122123124125126127128
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »