Po meczu Słowenia - Dania (1:1) powiedzieli:

Matjaz Kek (trener reprezentacji Słowenii): "Już w pierwszej połowie mieliśmy okazje, które powinniśmy wykorzystać. Jednak rykoszet po strzale Janzy był nagrodą za wszystko, co moi piłkarze pokazali na boisku. Spodziewałem się, że pierwsza połowa będzie tak wyglądać, dlatego że wielu naszych zawodników nigdy nie grało na wielkim turnieju. Kiedy zdali sobie sprawę, że rzeczywiście mogą stworzyć kilka okazji, to losy meczu się odwróciły. Byliśmy na początku trochę onieśmieleni, ale po przerwie się poprawiliśmy. Wyciągniemy wnioski i będziemy się doskonalić. Chcę pogratulować moim chłopakom, ponieważ Słowenia pozostawiła dobre wrażenie w Europie".

Kasper Hjulmand (trener reprezentacji Danii): "Słoweńcy stworzyli zagrożenie po stałych fragmentach gry w drugiej połowie. Nie sądzę, że zagraliśmy wystarczająco dobrze. Mogliśmy strzelić gola na 2:0, ale wtedy pojawiło się trochę nerwowości. Myślę, że zagraliśmy dobrą pierwszą połowę, a po 70. minucie straciliśmy energię. Nie mieliśmy wystarczającej intensywności i byliśmy zbyt pasywni. Mieliśmy kilka dobrych okazji, w tym świetny kontratak, którego nie wykorzystaliśmy".(PAP)

mg/ pp/