Politico: jeśli von der Leyen będzie współpracować z prawicą, lewica jej nie poprze
Von der Leyen nie wyklucza współpracy z włoską premierką Giorgią Meloni i jej partią Bracia Włosi. W Parlamencie Europejskim ugrupowanie to należy do grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR; znajduje się w niej także PiS). Po wyborach europejskich w dniach od 6 do 9 czerwca osoba kandydująca na stanowisko szefa KE będzie musiała najpierw uzyskać poparcie szefów państw i rządów w Radzie Europejskiej, a potem zostać zatwierdzona przez większość w nowym PE.
Sprzeciw wobec współpracy von der Leyen z Meloni, której partia miałaby poprzeć kandydaturę Niemki w głosowaniu w PE, sygnalizuje niemiecka partia socjaldemokratyczna SPD. W rozmowie z Politico kandydatka do PE z numerem jeden tej partii Katarina Barley wskazała w tym kontekście deklarację wszystkich partii socjaldemokratycznych w Europie, w której wykluczyły one współpracę ze skrajną prawicą.
Przeciwny jest też kanclerz Niemiec i lider SPD Olaf Scholz. "Kiedy powstanie kolejna Komisja (Europejska), nie może opierać się na większości potrzebującej poparcia skrajnej prawicy" – cytuje Scholza Politico. "Jedynym sposobem na ustanowienie przewodnictwa Komisji będzie oparcie jej na tradycyjnych partiach" - przekonywał w piątek szef niemieckiego rządu. W jego ocenie każdy inny scenariusz byłby błędem dla przyszłości Europy.
Portal odnotowuje też ofertę, jaką reprezentantka skrajnie prawicowej partii francuskiej Zjednoczenie Narodowe, Marine Le Pen, złożyła Meloni. w wywiadzie dla włoskiego dziennika "Corriere della Sera" Francuzka zaproponowała włoskiej premierce utworzenie w PE wspólnego bloku.
Obecnie obok EKR w europarlamencie jest jeszcze grupa Tożsamość i Demokracja (ID), uważana za najbardziej skrajnie prawicową; należy do niej m.in. Le Pen. Połączenie ID i EKR - jak wskazała Le Pen - dałoby prawicy drugie miejsce pod względem liczby europosłów w PE. (PAP)
mce/ akl/