Joński: po przesłuchaniu szefa PiS wypowiem się ws. ewentualnych wniosków do prokuratury
W piątek trwa przesłuchanie lidera PiS przed sejmową komisją ds. wyborów korespondencyjnych. To prawdopodobnie ostatni świadek, którego przesłucha komisja.
W przerwie przesłuchania Joński zapowiedział, że po przesłuchaniu szefa PiS będzie chciał wypowiedzieć się "odnośnie ewentualnych wniosków do prokuratury, odnośnie raportu, dlatego, że zmierzamy już powoli do końca".
Wcześniej komisja zapowiadała, że raport końcowy planuje przedstawić do końca maja.
Joński dopytywany, czego będą dotyczyły wnioski do prokuratury zastrzegł, że nie chce o tym mówić przed zakończeniem przesłuchania Kaczyńskiego.
"Na konferencji, już po przesłuchaniu ostatecznym świadka, przedstawimy mniej więcej, w których obszarach i których osób miałoby to dotyczyć. Powiemy jak widzimy te najbliższe tygodnie" - zapowiedział Joński.
Odpowiadając na kolejne pytania dziennikarzy szef komisji powiedział, że Kaczyński "stał na czele partii, nie brał odpowiedzialności, nic nie podpisywał, ale polityczne decyzje podejmował". "Czy może odpowiedzieć za to? W moim przekonaniu może odpowiedzieć za to, również karnie, ale o tym po przesłuchaniu świadka" - zaznaczył Joński.
Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 r., miały odbyć się 10 maja 2020 r. w formule głosowania korespondencyjnego z powodu epidemii COVID-19. Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowano w lokalach wyborczych. (PAP)
autorzy: Rafał Białkowski, Edyta Roś, Olga Łozińska
rbk/ ero/ oloz/ godl/