Pacut-Kłoczko z 13-osobowej ekipy biało-czerwonych przed wyjazdem do Zjednoczonych Emiratów Arabskich jako jedyna posiadała w dorobku medal mistrzostw świata. Dwa lata temu stanęła na trzecim stopniu podium.

Tym razem bliska była powtórzenia sukcesu z Taszkientu, ale dotarła tylko do fazy repesaży. Zawodniczka Czarnych Bytom w pierwszej rundzie, podobnie jak Rosjanka Nadieżda Tatarczenko, otrzymała wolny los. Polka pokonała rywalkę startującą w statusie neutralnym przez ippon. W kolejnej walce wykonała rzut oceniony na waza-ari, co zapewniło jej wygraną nad Aliną Beohm. Polka ma patent na Niemkę, gdyż sięgając po brązowy medal MŚ w roku 2022 pokonała właśnie tę przeciwniczkę. Boehm aktualnie zajmuje piąte miejsce w światowym rankingu, czyli o 15 pozycji wyższe od Polki.

W pojedynku o grupowe zwycięstwie Pacut-Kłoczko walczyła przeciwko Emmie Reid. Brytyjka (późniejsza brązowa medalistka) wygrała przez waza-ari. W tej sytuacji droga do podium Polki wiodła przez repesaże. Już pierwsza walka w tej fazie pozbawiła ją marzeń o medalu, a to oznaczało tylko 7. miejsce. Otrzyma za to 468 punktów, co pozwoli jej na awans o kilka miejsc w rankingu światowym. Jej pogromczynią (waza-ari) okazała się Koreanka Jeongyun Lee. Kategorię wygrała wicemistrzyni Europy Niemka Anna-Marie Wagner.

W kat. 70 kg zaprezentowały się dwie reprezentantki Polski. Sobierajska w pierwszej rundzie miała wolny los. W następnej wygrała przez ippon z Portugalka Tais Piną. Na tym skończyły się jej zwycięstwa, gdyż przegrała potem (waza-ari) z Madiną Taimazowa. Rosjanka w sesji wieczornej wywalczyła brąz. Z kolei Wróblewska w pierwszej rundzie uległa przez ippon nisko notowanej Jamajce Ebony Drysdale Daley. Walka o zloty medal była wewnętrzną sprawą Francuzek Margaux Pinot w dogrywce pokonała Marie-Eve Gahie.

W czwartek, w ostatnim dniu turnieju indywidualnego, wystąpi czwórka biało-czerwonych. W kat. +78 kg powalczą Kinga Wolszczak i Urszula Hofman. Pierwsza z nich zmierzy się z Chorwatką Ivaną Sutalo, a druga za przeciwniczkę będzie miała Oxanę Diacenko z Mołdawii.

Jedyny z zawodników męskiej kadry biało-czerwonych, który ma już kwalifikację olimpijską, Piotr Kuczera (100 kg) inauguracyjną walkę w MŚ w Abu Zabi stoczy z Koreańczykiem Jonghoon Wonem. W przypadku powodzenia następnym rywalem zawodnika Kejza Team Rybnik będzie Zielim Kocojew, który w pierwszej rundzie miał wolny los. Azer to brązowy medalista MŚ 2022 i 2023, a także zdobywca czterech krążków mistrzostw Europy, w tym złotego podczas ubiegłorocznej edycji w Montpellier. Najcięższy z polskiej ekipy Kacper Szczurowski (+100 kg) powalczy ze Słoweńcem Enejem Mariniciem.

Wyniki środowych finałów:

- mężczyźni

90 kg 
1. Goki Tajima (Japonia) 
2. Nemanja Majdov (Serbia) 
3. Erlan Szerow (Kirgistan), Tristani Mosakhlishvili (Hiszpania)

- kobiety

70 kg 
1. Margaux Pinot (Francja) 
2. Marie Eve Gahie (Francja) 
3. Madina Taimazowa (neutralna, Rosja), Shiho Tanaka (Japonia) 
... 
Katarzyna Sobierajska (Polska) przegrała w 3. rundzie 
Elżbieta Wróblewska (Polska) przegrała w 1. rundzie

78 kg 
1. Anna-Maria Wagner (Niemcy) 
2. Alice Bellandi (Włochy 
3. Emma Reid (W. Brytania), Madelaine Malonga (Francja) 
... 
7. Beata Pacut-Kłoczko (Polska) 

(PAP)

mask/ cegl/