Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-06, 17:30 Autor: PAP

UE/ Czym jest i skąd się wzięła procedura z art. 7 (dokumentacja)

Procedura, którą UE ma niebawem zakończyć wobec Warszawy, została powołana w związku z rozszerzeniem Unii o 10 krajów, w tym Polskę. Artykuł 7. Traktatu o UE uzbroił Wspólnotę w narzędzie pozwalające reagować, gdy w jakimś państwie są problemy z rządami prawa.

Komisja Europejska zapowiedziała w poniedziałek, że procedura z art. 7 zostanie niebawem zakończona wobec Polski. Bruksela uznała, że nie występuje już ryzyko dla rządów prawa w Polsce. Przekonały ją zobowiązania polskiego rządu do naprawy wymiaru sprawiedliwości, w tym przedstawiony przez ministra sprawiedliwości Adam Bodnara plan, którego częścią są ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Trybunale Konstytucyjnym.


Zamknięcie procedury będzie stanowiło symboliczny koniec sporu o praworządność. Najważniejszy przełom w tym konflikcie już się bowiem dokonał - KE odblokowała w lutym środki unijne dla Polski, które zamroziła w reakcji na zmiany w sądownictwie wprowadzane przez poprzedni rząd - Zjednoczonej Prawicy. Tymczasem sama procedura z art. 7, chociaż przewiduje surowe sankcje, wobec Polski okazała się bezzębna.


Art. 7 daje dwie możliwości. Pierwsza zakłada, że państwa członkowskie głosami czterech piątych stwierdzają istnienie ryzyka naruszenia praworządności w kraju, który nie przestrzega traktatowych wartości: poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw mniejszości. W drugim wariancie państwa członkowskie, decydując jednomyślnie, mogą ograniczyć taki kraj w prawach poprzez np. zawieszenie jego prawa do głosowania. Surowsza opcja nie miała szans na realizację ze względu na wsparcie udzielane polskiemu rządowi przez Węgry (i na odwrót). Nie było jednak pewności, czy wśród pozostałych krajów członkowskich jest większość niezbędna do przegłosowania nawet wariantu pierwszego.


Dlatego do głosowań w Radzie UE, gdzie kraje członkowskie podejmują decyzje, nigdy nie doszło. Procedurę przeciwko Polsce wykorzystywano do organizowania wysłuchań, w czasie których polscy ministrowie musieli tłumaczyć się ze zmian przeprowadzanych w sądownictwie i konfrontować z krytyką płynącą z pozostałych stolic.


Procedura została uruchomiona w 2017 r. przez KE, która argumentowała ten krok, wskazując na wprowadzone 13 ustawami przez ówczesne polskie władze zmiany w wymiarze sprawiedliwości. Miały one wpływ na Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, sądy powszechne, Krajową Radę Sądownictwa i prokuraturę.


W analizie zapowiadającej zamknięcie procedury wobec Polski Komisja odnotowała podjęte działania w kwestiach, które legły u podstaw jej uruchomienia. Zwróciła uwagę na uchwałę Sejmu uznającą wybór trzech tzw. sędziów dublerów TK za niekonstytucyjną, a także projekty ustaw mających wzmocnić jego niezależność. W kwestii KRS KE doceniła przyjęcie przez Sejm ustawy mającej odpolitycznić ten organ. W sprawie Sądu Najwyższego wskazano na wycofanie się ze zmiany wieku emerytalnego sędziów jeszcze w 2018 r., a budzącą wątpliwości Izbę Dyscyplinarną zlikwidowano ustawą z czerwca 2022 r. zainicjowaną przez prezydenta. Co więcej - jak podkreśla KE - plan ministra sprawiedliwości zawiera kolejne zobowiązania mające rozwiać wątpliwości wokół Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. KE doceniła też usunięcie procedury skargi nadzwyczajnej, a w przypadku sądów powszechnych odnotowała zobowiązanie Bodnara do rozwiązania problemu powoływania i odwoływania prezesów sądów.


Jak podała KE, od czerwca 2022 r. do lutego 2024 r. Polska podjęła kroki, by rozwiać wątpliwości dotyczące systemu dyscyplinarnego sędziów - chodzi o wspomnianą ustawę prezydencką zastępującą Izbę Dyscyplinarną Izbą Odpowiedzialności Zawodowej oraz zarządzenie ministra sprawiedliwości z lutego 2024 r. wprowadzające doraźnych rzeczników dyscyplinarnych, co pozwoliło na umorzenie postępowań dyscyplinarnych. Komisja uznała, że sędziowie mogą skutecznie badać status innych sędziów, co oceniła na podstawie nowego orzecznictwa. Tym samym Komisja stwierdziła, że system dyscyplinarny mający zastosowanie do sędziów, został zreformowany. Odnotowano też działania mające na celu uniezależnienie prokuratury.


Polska była pierwszym krajem, wobec którego uruchomiono art. 7. Drugie były Węgry, ale w ich wypadku postępowania nie uruchomiła KE, lecz Parlament Europejski - w 2018 r. (i to od niego będzie zależało jego zakończenie wobec Budapesztu, co z uwagi na bardziej pryncypialne podejście PE do praworządności może okazać się o wiele trudniejsze).


Art. 7 wprowadzono Traktatem z Amsterdamu z 1999 r. Miał być odpowiedzią na obawy części ówczesnych krajów członkowskich wobec planowanego rozszerzenia Wspólnoty o byłe kraje bloku wschodniego. Chodziło o wyposażenie Unii Europejskiej w narzędzie pozwalające reagować na systemowe zagrożenie dla demokracji i rządów prawa. I chociaż przygotowywano je z myślą o 10 krajach, które wstąpiły do UE w 2004 r., w tym o Polsce, to obawy dotyczące praworządności wzbudziła na długo przed tamtym rozszerzeniem Austria, kiedy do jej rządu weszła skrajnie prawicowa Wolnościowa Partia Austrii Joerga Haidera.


Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)


mce/ kar/ wus/


Kraj i świat

2024-05-19, godz. 06:20 UE/ Jourova dla PAP: Wybory europejskie będą testem naszej odporności na dezinformację Zdaniem wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viery Jourovej zbliżające się wybory europejskie będą testem odporności UE na dezinformację, zwłaszcza… » więcej 2024-05-19, godz. 06:10 USA/ Demokraci: spiker Izby Reprezentantów zlekceważył prezydenta Kenii, nie zaprosił go do Kongresu Partia Demokratyczna prezydenta USA Joe Bidena oskarżyła przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike'a Johnsona o brak szacunku dla Afryki, gdy ten nie zaprosił… » więcej 2024-05-19, godz. 06:10 Piotr Adamczyk: Rola Kazika to nie była taka… prosta sprawa (wywiad) „Lubię castingi, mimo że często ludzie są zdziwieni: +Co ty, chodzisz na castingi? Przecież ty już chyba nie musisz+. Ale właśnie castingi często weryfikują… » więcej 2024-05-19, godz. 06:10 Dolnośląskie/ Utrudnienie drogowe na A4 w pobliżu Kątów Wrocławskich Do utrudnienia drogowego doszło na autostradzie A4, na odcinku między węzłami Kąty Wrocławskie a Pietrzykowice, w pobliżu miejscowości Kąty Wrocławskie… » więcej 2024-05-19, godz. 05:40 Prognoza pogody na 19 i 20 maja Jak informuje IMGW zachodnia, centralna i częściowo północna Europa są pod wpływem rozległych niżów z ośrodkami w rejonie Islandii, Szwecji i Półwysep… » więcej 2024-05-19, godz. 05:20 Kanada/ Na lotnisku w Toronto zatrzymano przemyt narybku węgorzy Wart nawet pół miliona dolarów przemyt narybku węgorzy zatrzymali celnicy na międzynarodowym lotnisku Pearsona w Toronto w Kanadzie - podały w sobotę kanadyjskie… » więcej 2024-05-19, godz. 04:50 Dominikana/ Wybory prezydenckie w cieniu kryzysu w sąsiednim Haiti Dominikana dzieląca karaibską wyspę La Espanola z Haiti, pogrążonym w przemocy gangów terroryzujących jego mieszkańców, głosuje w niedzielę w wyborach… » więcej 2024-05-19, godz. 03:10 USA/ Trump wzywał członków NRA do głosowania i obiecywał bronić praw do posiadania broni Były prezydent USA Donald Trump, przemawiając w sobotę na corocznej konwencji Stowarzyszenia Miłośników Broni Palnej (NRA), zwrócił się do jego członków… » więcej 2024-05-19, godz. 02:30 Ołeksandr Usyk niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej Ukraiński bokser Ołeksandr Usyk pokonał na gali w Rijadzie niejednogłośnie na punkty Brytyjczyka Tysona Fury'ego i został pierwszym od 24 lat niekwestionowanym… » więcej 2024-05-19, godz. 02:30 Rosja/ Sąd wydał nakaz konfiskaty aktywów UniCredit i Deutsche Bank Rosyjski sąd wydał nakaz zajęcia wartych setki milionów euro aktywów działających w Rosji dwóch zagranicznych banków - włoskiego UniCredit i niemieckiego… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »