Po dwa gole i asyście zanotowali Aleksander Barkov i Carter Verhaege, a po jednym trafieniu dołożyli Niko Mikkola i Evan Rodrigues. Nie zawiódł bramkarz Siergiej Bobrowski, który obronił 31 strzałów.

"Pantery" czekają teraz na rozstrzygnięcie rywalizacji między Boston Bruins a Toronto Maple Leafs. Po czterech meczach bostończycy prowadzą 3-1.

W poprzednim sezonie Panthers doszli aż do wielkiego finału, w którym ulegli Vegas Golden Knights. Obrońcy Pucharu Stanleya również wystąpili w poniedziałek we własnej hali, podejmując najlepszą drużynę sezonu zasadniczego na Zachodzie - Dallas Stars. Dwukrotnie prowadzili, ale ostatecznie przegrali 2:4.

W końcówce drugiej tercji Ty Dellandrea dał prowadzenie gościom. Na 82 sekundy przed końcową syreną zwycięstwo "Stars" przypieczętował Roope Hintz, posyłając krążek do pustej bramki.

W play off jest remis 2-2. (PAP)

af/ cegl/