Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-16, 07:40 Autor: PAP

Chorwacja/ Ekspertka: kształt kampanii wyborczej nadały kontrowersyjne decyzje prezydenta

Kampanię przed wyborami parlamentarnymi w Chorwacji określiły personalne ataki i kontrowersyjne decyzje prezydenta Zorana Milanovicia - mówi PAP Paulina Wankiewicz, analityczka Ośrodka Studiów Wschodnich. Wybory parlamentarne w Chorwacji odbędą się w środę; kampanię zakończono w poniedziałek.

"Pierwszym momentem definiującym kampanię przed wyborami parlamentarnymi w Chorwacji było rozpisanie ich - po raz pierwszy w historii kraju - na środę. To był sygnał prezydenta Milanovicia o tym, że to on ma znajdować się w centrum dyskusji przedwyborczych; chciał zaznaczyć w nich swoją obecność" - uważa rozmówczyni PAP.


"Wybór środy - w ocenie prezydenta - sprzyja jego środowisku. Milanović chciał dać Chorwatom kolejny dzień wolny od pracy i dzięki temu zwiększyć frekwencję, która może zapewnić mu lepszy wynik. Pytaniem otwartym pozostaje w tym przypadku udział ludzi młodych - sprzyjających lewicy - którzy niekoniecznie zdążyli przepisać się do innych okręgów, a w środę będą najpewniej poza domem" - zauważa ekspertka OSW.


"Środa może też doprowadzić do mniejszej frekwencji wśród diaspory, w innych krajach nikt z tej okazji nie wprowadzi przecież dnia wolnego, a dużą część chorwackiej emigracji stanowią ludzie opuszczający kraj za rządów Plenkovicia, którzy mogliby głosować przeciw niemu" - dodaje Wankiewicz.


Inną decyzją prezydenta, która wysunęła go na pierwszy plan przedwyborczej debaty, była zapowiedź ubiegania się o stanowisko premiera bez ustąpienia z piastowanego urzędu. Trybunał Konstytucyjny Chorwacji orzekł, że Milanović nie może kandydować na stanowisko premiera czy posła ani brać udziału w kampanii w czasie, gdy nadal sprawuje urząd szefa państwa. Prezydent, nazywając sędziów Trybunału "niepiśmiennymi gangsterami", odrzucił ich decyzję.


"Tempo i charakter kampanii określa tradycyjny chorwacki duopol - Chorwacka Wspólnota Demokratyczna (HDZ) i Socjaldemokratyczna Partia Chorwacji (SDP), które w zasadzie niewiele się od siebie różnią. Mimo że obecnie premier Plenković z HDZ i prezydent Milanović, były przewodniczący SDP i obecny nieformalny lider opozycji, są do siebie podobni jak nigdy, kampania skupiła się na wzajemnych zarzutach i oskarżeniach personalnych" - zwraca uwagę rozmówczyni PAP.


"HDZ i SDP nie różnią się np. w kwestii emerytur (emeryci stanowią 1/3 chorwackiego społeczeństwa) czy urlopów rodzicielskich. Zbliżenie programowe wynika z tego, że obie partie w ostatnich latach znacznie zbliżyły się do politycznego centrum" - zaznacza.


Mówiąc o najczęściej poruszanych w kampanii tematach, Wankiewicz przywołuje problem korupcji. "To, co liczy się dla wszystkich partii, to korupcja. I chociaż problem ten dostrzegają w kraju wszyscy, nie przekłada się on na wyniki wyborów. Chorwaccy obserwatorzy określili wyborców mianem teflonowej patelni, ponieważ tak jak do niej, również do nich nie przywierają żadne skandale czy afery, które mogłyby wstrząsnąć rządem" - mówi ekspertka.


Wymieniając kwestie najczęściej podnoszone przez HDZ - ugrupowanie startujące pod hasłem "Na wszystkie wyzwania" - analityczka OSW zwraca uwagę na podkreślanie skuteczności rządu w walce z kryzysami. "Politycy partii podkreślają sukcesy rządu w walce z ostatnimi kryzysami, jak pandemia, inflacja, trzęsienie ziemi z 2020 roku czy wojna na Ukrainie, w której Zagrzeb aktywnie wspiera Kijów. Chwalą się też m.in. wejściem do strefy Schengen i strefy euro oraz budową mostu, dzięki któremu Chorwaci nie muszą przejeżdżać przez Bośnię i Hercegowinę, by dostać się na południe swojego kraju" - tłumaczy.


Komentując kampanię największego bloku opozycyjnego - "Rzeki Sprawiedliwości" przewodzonego przez SDP - Wankiewicz podkreśla rozdźwięk pomiędzy retoryką samego Milanovicia i partią. "Po stronie opozycji najgłośniejszym krytykiem UE jest Milanović, który sam wprowadził Chorwację do Wspólnoty. Prezydent krytykuje też wsparcie udzielane Ukrainie. Sama SDP, partia centrolewicowa i daleka od eurosceptycyzmu, była pogrążona w kryzysie, dlatego czerpie z charyzmy i osobistej popularności prezydenta. Popularność ugrupowania po ogłoszeniu chęci sprawowania urzędu premiera przez Milanovicia skoczyła o nawet 10 proc." - przypomina rozmówczyni PAP.


Ugrupowaniami, które mogą zaważyć na wyniku środowych wyborów, są prawicowe Most i Ruch Ojczyźniany. "Koalicja MOST skupia się na walce z korupcją, antyglobalizmie i ochronie kraju przed napływem nielegalnych imigrantów. To też najwięksi krytycy UE, którzy sprzeciwiali się wejściu Chorwacji do strefy euro. To oni najgłośniej poruszają problem migracji, sprzeciwiając się zarówno jej nielegalnej, jak i legalnej formy" - wymienia ekspertka.


"Koalicja sprzeciwia się polityce unijnej w tej kwestii i ostrzega przed +zmianą kulturowego kształtu Chorwacji+ przez imigrantów przybywających do kraju, by obsłużyć jego ogromny sektor turystyczny" - dodaje.


"Programowo niewiele różni się od niej Ruch Ojczyźniany, inny antysystemowy blok. Odróżnia ich jednak to, że druga formacja będzie raczej skłonna do kompromisu i utworzenia rządu z HDZ. Mocno akcentuje prawa weteranów i temat wojny z lat 90. Podkreśla jednak, że nie wejdzie do koalicji rządzącej, gdy znajdzie się w niej partia serbskiej mniejszości, obecnie współtworząca większość z HDZ" - wyjaśnia rozmówczyni PAP.Kolejną formacją, która wejdzie najprawdopodobniej do chorwackiego parlamentu jest ruch Możemy! Lewicowe ugrupowanie miejskich aktywistów stawia akcent na poprawę infrastruktury, prawa pracownicze czy rozwój mieszkalnictwa. Z powołanego w 2019 roku ugrupowania wywodzi się popularny burmistrz Zagrzebia Tomislav Tomaszević.


"Wyborcy decydują w Chorwacji na podstawie osobistych sympatii względem polityków, a nie na podstawie programów, do których same partie nie przykładają większej uwagi" - podsumowuje Wankiewicz.Najnowszy sondaż Ipsos przewiduje wygraną HDZ, która może liczyć na 60 mandatów w 151-osobowym jednoizbowym parlamencie Chorwacji. Na drugim miejscu plasuje się SDP z 41 mandatami, na trzecim - Ruch Ojczyźniany z 15. Poza podium znalazły się Możemy! i Most z kolejno 11 i 9 mandatami oraz partie mniejszości narodowych.


Jakub Bawołek (PAP)


jbw/ ap/


Kraj i świat

2024-07-29, godz. 07:20 Justin Anderson: w filmie "Płynąc do domu" chciałem uchwycić fragmentaryczność życia (wywiad) Życie jest zbiorem fragmentów, które nie układają się w spójną całość. W moim filmowym debiucie chciałem to uchwycić - podkreślił Justin Anderson… » więcej 2024-07-29, godz. 07:20 Turniej ATP w Atlancie - trzeci tytuł Nishioki Yoshihito Nishioka pokonał rozstawionego z 'czwórką' Australijczyka Jordana Thompsona 4:6, 7:6 (7-2), 6:2 i triumfował w tenisowym turnieju ATP 250 na twardych… » więcej 2024-07-29, godz. 07:20 Paryż/ kajakarstwo górskie - Zwolińska: dmuchałam przed telewizorem pod narty Małyszowi (wideo) Kajakarka górska Klaudia Zwolińska została wicemistrzynią olimpijską igrzysk w Paryżu w slalomie K1. Adam Małysz i Justyna Kowalczyk to jej najwięksi idole… » więcej 2024-07-29, godz. 07:10 Wenezuela/ Maduro ogłoszony zwycięzcą wyborów prezydenckich (krótka) Nicolas Maduro został ogłoszony zwycięzcą niedzielnych wyborów prezydenckich w Wenezueli, co oznacza jego trzecią kadencję na stanowisku głowy państwa… » więcej 2024-07-29, godz. 07:10 Paryż - nocne powitanie wicemistrzyni olimpijskiej w Domu Polskim (wideo) Po północy dotarła do Domu Polskiego w Paryżu wicemistrzyni olimpijska w kajakarstwie górskim Klaudia Zwolińska. Czekali na nią ojciec, prezes Polskiego… » więcej 2024-07-29, godz. 07:10 83 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia 29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim KL Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe dobrowolnie oddał życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka… » więcej 2024-07-29, godz. 06:50 "GW": Złote żniwa Cenckiewicza Według MSZ Sławomir Cenckiewicz nie miał zgody na wykorzystanie archiwów ministerstwa w serialu 'Reset'. Za serial historyk dostał 458 tys. zł - donosi w… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 "GW": Plan na receptomaty Wkrótce tylko lekarz POZ będzie mógł wystawić receptę na niebezpieczne substancje w trakcie teleporady. Docelowo teleporada ma być możliwa tylko wtedy… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 "Rz": Wyrok TK już nie działa Liczba aborcji wystrzeliła. Prawdopodobnie już w tym roku liczba legalnych zabiegów przerwania ciąży zbliży się do tej sprzed orzeczenia TK z 2020 r. -… » więcej 2024-07-29, godz. 06:40 "Dziennik Gazeta Prawna": Wytyczne dla prokuratorów Rząd ma dziś przedstawić wytyczne dla prokuratury w sprawie w aborcji. Z informacji DGP wynika, że ich zakres może być na tyle szeroki, by stopniowo odejść… » więcej
78798081828384
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »