Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-20, 14:50 Autor: PAP

Cieszynianie uczcili 24 Polaków straconych przez Niemców w 1942 r.

81 lat temu Niemcy stracili w publicznej egzekucji w Cieszynie 24 Polaków za działalność w ruchu oporu. W poniedziałek pamięć zgładzonych uczcili mieszkańcy Cieszyna. Złożyli kwiaty przy pomniku w miejscu kaźni: parku Pod Wałką.

Burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz podkreśliła, że należy zachować żywą pamięć o ofiarach mordu. „W 81. rocznicę tych dramatycznych wydarzeń apeluję, byśmy wszyscy dawali świadectwo o bohaterach i ich walce. To odpowiedzialność naszego pokolenia i kolejnych. Musimy zrobić wszystko, by minione doświadczenia stały się skuteczną przestrogą, a przede wszystkim nauką, jaką wartość ma człowiek. (…) Nie wolno nam też zapominać, do czego zdolni byli ludzie, którzy stworzyli piekło” – mówiła.


Jak dodała, wydarzenia, które miały być przestrogą i się nie powtórzyć, znów się dzieją. „W Europie wybuchają bomby. Na Ukrainie giną ludzie. Świat nie wyciągnął lekcji z II wojny” – powiedziała i zaapelowała, by każdy zrobił wszystko, co możliwe, by powstrzymać zło.


Zdaniem historyka z Muzeum Śląska Cieszyńskiego Wojciecha Święsa, egzekucja 24 Polaków była efektem dekonspiracji na jesieni 1941 r. dziesiątkowanego już wcześniej cieszyńskiego inspektoratu Związku Walki Zbrojnej. Jak zaznaczył, działanie Niemcom ułatwiali miejscowi kolaboranci, ochoczo wskazujący osoby najbardziej sprzeciwiające się okupacji.


Ruch oporu w rejonie Cieszyna, pomimo dużo trudniejszych warunków niż w innych okupowanych rejonach, na co składały się między innymi skomplikowane stosunki narodowościowe czy strategiczne znaczenie regionu, działał jednak prężnie.


„By ostatecznie złamać ducha walki wśród miejscowej ludności polskiej, 20 marca 1942 r. w parku Pod Wałką w Cieszynie, Niemcy zorganizowali pokazową egzekucję 24 członków polskiego podziemia, działających na terenie niemal całego powiatu. Dwie osoby pochodziły z Czechowic koło Bielska. Żadna z ofiar nie miała podpisanej volkslisty. Większość z nich została przywieziona do miasta dzień wcześniej z więzienia policyjnego w Mysłowicach, gdzie przeszli ciężkie śledztwo i wzięli udział w farsie pozorującej rozprawę przed +Specjalnym Sądem Doraźnym+ w Katowicach, w której można było otrzymać tylko jeden wyrok – śmierć” – podał Święs.


Małgorzata Szelong z Książnicy Cieszyńskiej wskazała, że Niemcy planowali przeprowadzić egzekucję na rynku. Ostatecznie, z powodu protestów, zdecydowali się wykorzystać teren zwany Pod Wałką. „Egzekucję zapowiadały rozwieszone w mieście dwujęzyczne obwieszczenia, wyszczególniające imiona i nazwiska skazanych, z których najstarszy urodził się w 1898 r., najmłodszy w 1919 r.” – wskazała.


Publiczna egzekucja odbyła się 20 marca o godzinie 16. „Jej świadkami było ok. 6 tys. osób – w większości Polaków sprowadzonych przez okupantów na miejsce kaźni z okolicznych miejscowości. Przed wyjazdem z więzienia skazańcy otrzymali zastrzyki w języki, żeby nie mogli wznosić żadnych okrzyków. Po przewiezieniu do parku kaci wyprowadzili ich na polanę z szubienicą. Każdy z nich miał związane z tyłu ręce. Po odczytaniu długiej listy aktów gwałtu na III Rzeszy wraz z wyrokiem – wpierw po niemiecku, a następnie po polsku – nieszczęśników wprowadzono grupowo na szubienicę” – podał Wojciech Święs.


Śmierć ponieśli: Józef Bolek, Adolf Chlebek, Józef Czepczor, Wilhelm Dworok, Alfons Fójcik, Rudolf Gabzdyl, Jan Gaszek, Jan Halama, Rudolf Branny-Heller, Karol Jadwiszczok, Benedykt Kabiesz, Rudolf Kozyra, Jan Koźba, Jan Kuśnierz, Leopold Leśniara, Jan Martynek, Paweł Morżoł, Karol Piechaczek, Karol Przywara, Rudolf Szostok, Alojzy Szotkowski, Józef Wałach, Alojzy Zuberek i Alojzy Żebrok.


Po egzekucji ciała jeszcze przez ponad dwie godziny wisiały na miejscu zbrodni. Niemcy w tym czasie pojechali na uroczysty bankiet do hotelu „Germania”. Później zwłoki wywieziono do obozu Auschwitz, gdzie spalono w krematorium. (PAP)


Autor: Marek Szafrański


szf/ dki/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 06:00 Zmiany klimatu wpływają na ptaki Różne gatunki ptaków mogą inaczej reagować na zmiany klimatyczne - wykazało badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Walencji (Hiszpania… » więcej 2024-07-04, godz. 05:50 Paryż - mecz z Finlandią ostatnią szansą polskich koszykarzy w kwalifikacjach Finlandia będzie w czwartek o godz. 20.30 kolejnym rywalem reprezentacji Polski koszykarzy w olimpijskim turnieju w Walencji. Dla obydwu zespołów jest to mecz… » więcej 2024-07-04, godz. 05:50 Określono najbardziej zanieczyszczone śmieciami wody świata Naukowcy określili najbardziej zanieczyszczone odpadami lądowe zbiorniki i cieki wodne. Najwięcej stałych odpadów komunalnych - wyrzucanych przez ludzi przedmiotów… » więcej 2024-07-04, godz. 05:30 Prognoza pogody na 4 i 5 lipca Jak informuje Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, pogodę na zachodzie i południu Europy kształtuje klin wyżu azorskiego. Pozostały obszar kontynentu… » więcej 2024-07-04, godz. 05:20 USA/Awaryjne lądowanie z powodu nieświeżego posiłku Samolot amerykańskich linii lotniczych Delta zmierzający z Detroit do Amsterdamu wylądował w środę nad ranem awaryjnie na nowojorskim lotnisku JFK z powodu… » więcej 2024-07-04, godz. 05:00 USA/ Biały Dom: nie mieliśmy nic wspólnego z nieudaną próbą puczu w Boliwii USA nie były w żaden sposób zaangażowane w wydarzenia z 26 czerwca w Boliwii - oświadczyła w środę rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre, odnosząc… » więcej 2024-07-04, godz. 04:50 "Dziennik Gazeta Prawna": Matematyka dwóch prędkości Co trzeci ósmoklasista nie dostał na egzaminie z matematyki nawet 30 proc. punktów. Wyniki potwierdzają, że nauka tego przedmiotu staje się dobrem luksusowym… » więcej 2024-07-04, godz. 04:40 "Rzeczpospolita": Studencka odsłona afery wizowej Bez znajomości polskiego i weryfikacji dokumentów o wykształceniu - uczelnie masowo i bez kontroli ściągają cudzoziemców. Co drugi studiów nie kończy… » więcej 2024-07-04, godz. 04:40 Huragan Beryl zabił na Karaibach co najmniej dziewięć osób, dotarł do Jamajki Wyjątkowo silny huragan Beryl, który zabił już na Karaibach co najmniej dziewięć osób, a na jednej z wysp uszkodził prawie wszystkie budynki, dotarł w… » więcej 2024-07-04, godz. 04:30 "Puls Biznesu": Budownictwo nie rzuca się na innowacje Branża pozostaje wierna tradycji, ale to nie znaczy, że nie spogląda na nowinki. Największym zainteresowaniem cieszą się platformy do zarządzania budową… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »