Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-19, 22:40 Autor: PAP

Ukraina/ Politico: Kijów i białoruska opozycja są sobą wzajemnie rozczarowani

Ukraina i białoruska opozycja mają wspólnego wroga - Rosję, ale wzajemne antagonizmy osłabiają ich wspólny front przeciwko Moskwie - ocenił w weekendowym tekście portal Politico.

Białoruscy liderzy opozycji zarzucają Kijowowi brak chęci do współpracy, a nawet właściwej komunikacji. Kijów zaś uważa, że białoruska opozycja "nie ma ani organizacyjnego, ani intelektualnego wpływu" na białoruskie społeczeństwo.


Jak wskazuje doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, Kijów próbuje powstrzymać Łukaszenkę, autorytarnego przywódcę Białorusi, przed rzuceniem swojej armii na wojnę z Ukrainą. Ukraiński rząd jest również zaskoczony niezdolnością białoruskiej opozycji do wyprowadzenia ludzi na ulice i zdestabilizowania Łukaszenki.


Napięcia są widoczne w kwestii powolnych starań UE o nałożenie dodatkowych sankcji na Mińsk. Pierwotnie pakiet białoruskich sankcji miał zbiec się w czasie z wprowadzeniem limitu cenowego na ropopochodne i białoruska opozycja obwinia o impas ukraiński lobbing - czemu Kijów zaprzecza - twierdzi Politico.


"Wzywamy Ukrainę i Zachód do zachowania konsekwencji i niewchodzenia w jakieś tajne układy z reżimem Łukaszenki. On nie dotrzyma słowa" - powiedziała Politico liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska.


Łukaszenko nie wysłał wojska na wojnę, ale pozwolił, by jego kraj był wykorzystywany przez Rosję jako punkt etapowy, zaaprobował też wykorzystanie baz lotniczych do wysyłania samolotów i rakiet przeciwko Ukrainie. "Dla nas jest bardzo ważne, aby Białoruś nie straciła niepodległości i nie przyłączyła się do tej haniebnej wojny mimo czyichkolwiek wpływów" - powiedział w zeszłym miesiącu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.


Zdaniem portalu potencjalne zagrożenie ze strony Łukaszenki sprawia, że ukraiński rząd nie chce ryzykować drażnienia go poprzez grę z opozycją. Łukaszenka w tym tygodniu podkreślił, że w razie zagrożenia dokona odwetu. "Jestem gotów walczyć razem z Rosjanami z terytorium Białorusi tylko w jednym przypadku, jak dotąd - jeśli choć jeden żołnierz przyjdzie stamtąd na terytorium Białorusi, aby zabić moich ludzi. Jeśli dokonają agresji na Białoruś, odpowiedź będzie najbardziej brutalna" - powiedział zagranicznym korespondentom w Mińsku.


Cichanouska spędza większość czasu na próbach zdobycia poparcia na Zachodzie, ale do lutego zeszłego roku biuro Zełenskiego miało z nią niewielki kontakt. Jej zdaniem ona i inni liderzy opozycji odnieśli pewien sukces w zmianie popularnych ukraińskich postaw poprzez oddzielenie reżimu Łukaszenki od ludności białoruskiej.


"Myśleliśmy, że Ukraińcy już wiedzą o sytuacji na Białorusi, o represjach. Jednak po rozpoczęciu wojny odkryliśmy, że nikt na Ukrainie nie monitorował sytuacji na Białorusi. Przed wojną Łukaszenka był tam popularnym politykiem: ludzie chwalili smaczne mleko i dobre drogi na Białorusi" - powiedziała dziennikarzom Politico Cichanouska.


Stosunki z ukraińskim kierownictwem pozostają jednak ograniczone, a białoruska opozycja uważa, że Kijów popełnia błąd, nie zrywając z Łukaszenką. "Rozumiemy, że władze Ukrainy nie chcą prowokować Łukaszenki. Ale jeżeli myślą, że to go powstrzyma, to są w błędzie. Na początku 2022 roku obiecał Ukrainie, że nie będzie żadnego ataku. Wiemy, do czego to doprowadziło" - napisała Cichanouska w poście na Telegramie.


Tymczasem zespół Zełenskiego bardzo krytycznie wypowiada się o skuteczności białoruskiej opozycji.


"Tworzenie koalicji i ciągłe negocjacje o tym, kto obsadzi które stanowisko ministra na uchodźstwie, to wszystko bardzo dobrze" - powiedział Podolak. "Ale chcielibyśmy mieć pojęcie, czym jest ta alternatywna Białoruś w sensie konkretnych działań. Na czym właściwie zbudowana jest ta alternatywa?"


Dodał, że w początkowych dniach wojny ukraiński rząd miał oczekiwania, że białoruska opozycja będzie w stanie zmobilizować duży antywojenny ruch protestu.


"Naprawdę myśleliśmy, że tak się stanie. Ale okazało się, że nie byli w stanie przekonać ludności, że kraj nie powinien uczestniczyć w wojnie podjazdowej". (PAP)


os/ mal/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 17:00 Sąd Apelacyjny utrzymał karę grzywny dla Kaczyńskiego Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy postanowienie sądu I instancji dotyczące wniosku komisji śledczej ds. Pegasusa o ukaranie prezesa PiS Jarosława… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 SN: pytanie o wzajemność umów kredytów "frankowych" - dla poszerzonego składu sędziów Pytania gdańskiego sądu apelacyjnego o ewentualną wzajemność umów kredytów 'frankowych' trafią do rozstrzygnięcia przez poszerzony skład siedmiu sędziów… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 Ewa Pajor: jestem wielką fanką Cristiano Ronaldo, więc kibicuję Portugalii Ewa Pajor zdradziła komu kibicuje podczas Euro 2024. 'Oczywiście reprezentacja Polski była na pierwszym miejscu, ale wiadomo, że odpadła już po fazie grupowej… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 Sejm/ Komisja kultury odrzuciła sprawozdanie KRRiT i informację RMN z 2023 roku Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu odrzuciła w czwartek sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2023 r. oraz informację… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 Ekstraklasa siatkarzy - Słoweniec Ropret oficjalnie w Asseco Resovii (korekta) 35-letni rozgrywający reprezentacji Słowenii Gregor Ropret w sezonie 2024/25 reprezentował będzie barwy Asseco Resovii. Mierzący 192 cm zawodnik do Rzeszowa… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 Podkarpackie/ W niedzielę przysięga żołnierzy WOT w Kolbuszowej W niedzielę na Rynku w Kolbuszowej odbędzie się uroczysta przysięga wojskowa ochotników do służby w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej im… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 Wróblewska: czasy kiedy zmieniano wystawy na podstawie podniesienia brwi dyrektora departamentu minęły (krotka3) Czasy kiedy zmieniano wystawy na podstawie podniesienia brwi dyrektora departamentu minęły - mówiła szefowa MKiDN Hanna Wróblewska na sejmowej komisji kultury… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 1 marca 2025 r. TVP uruchomi nową strukturę programów dla zagranicy 1 marca 2025 roku Telewizja Polska uruchomi nową strukturę programów dla zagranicy - poinformował dyrektor, redaktor naczelny TVP World Michał Broniatowski… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 Copa America - puste stadiony obnażają słabości USA jako gospodarza Piłkarskie mistrzostwa Ameryki Południowej wkraczają w fazę pucharową, jednak występy czolowych drużyn kontynentu przyćmiewa niska frekwencja na trybunach… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 Prognoza pogody na 5 i 6 lipca Jak informuje Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa południowa i centralna będzie dostawać się pod wpływ wyżu znad Włoch, pozostała część… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »