W sobotę Rada Krajowa partii Razem, a w niedzielę Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej opowiedziały się za wspólnym startem w wyborach lewicowej koalicji, które oprócz tych formacji tworzyć mają Nowa Lewica i Unia Pracy. Jednocześnie PPS nie wyklucza startu w szerszym formacie - z wszystkimi ugrupowaniami na opozycji.

Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z PAP podkreślił, że "absolutnie ciepło przyjmuje te uchwały i deklaracje". "Dobry kierunek, cieszę się z tego" - powiedział wicemarszałek Sejmu. "Dobrze to wróży przed wyborami parlamentarnymi, że lewica - tak, jak wszystkie cztery partie tego chciały - będzie skonsolidowana" - wskazał.

"Środowisko lewicowe w Polsce rozpoczęło proces konsolidacji i będziemy teraz chcieli rozpocząć rozmowy z innymi środowiskami lewicowymi m.in. ruchami miejskimi, organizacjami feministycznymi, środowiskami akademickimi i oczywiście związki zawodowe, z którymi jesteśmy mocno związani, bo ze środowiskiem OPZZ rozmawiamy bez przerwy" - zaznaczył polityk.

Czarzasty podkreślił, że "konsolidacja na lewicy, już jako zjednoczony blok, nie eliminuje i nie zamyka możliwości rozmów z innymi partnerami na opozycji". "Jeżeli stworzą się warunki do dalszych rozmów koalicyjnych, to oczywiście będziemy prowadzili takie rozmowy" - dodał. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

gb/ par/