Jak poinformowała PAP we wtorek rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie Edyta Chabowska, pierwszy przemyt został ujawniony w czasie kontroli pojazdu.

„Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej natrafili na towar schowany w nadkolach pojazdu. Okazało się, że w ukrytych przed kontrolą 24 workach znajduje się 124 kilogramy sproszkowanych wkładów katalizatorów samochodowych” – dodała.

Za przemyt katalizatorów odpowie 44-letni obywatel Ukrainy.

Natomiast na przejściu w Medyce na zużyte katalizatory, ważące w sumie ponad 55 kg, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej natrafili podczas kontroli wjeżdżającego do Polski samochodu ciężarowego.

Jak podała rzeczniczka, 27 katalizatorów znajdowało się w dwóch przesyłkach transportowanych przez granicę. Dalsze postępowanie prowadzi Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu.

Chabowska zaznaczyła, że w obydwu przypadkach w wykryciu przemytu odpadów pomogły funkcjonariuszom skanery RTG.

Rzeczniczka przypomniała, że legalny przywóz odpadów wymaga spełnienia określonych wymogów, wśród nich jest m.in. posiadanie dokumentu zgłoszenia oraz decyzji Głównego Inspektora Ochrony Środowiska zezwalającej na ich przywóz.

Za nielegalny przewóz odpadów grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat.

W 2022 r. funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu udaremnili nielegalny przewóz przez granicę ponad 26 ton odpadów, w tym złomu metalu, zużytych i sproszkowanych katalizatorów samochodowych. (PAP)

autor: Wojciech Huk

huk/ akub/