Finał, podobnie jak na ostatnich mistrzostwach, zakończył się dopiero po serii karnych zagrywek. Samo spotkanie było niezwykle zacięte - Belgowie prowadzili 2:0, ale po zmianie stron przewagę mieli Niemcy, którzy na minutę przed końcem wygrywali 3:2. Wówczas obrońcy tytułu po krótkim rogu doprowadzili do remisu. Karne zagrywki lepiej egzekwowali niemieccy hokeiści, którzy zwyciężyli 5-4.

W meczu o brązowy medal Holandia pokonała Australię 3:1 (0:1).

Niemcy po raz trzeci zostali mistrzem świata. Ostatni raz triumfowali na mundialu w 2006 roku, którego byli gospodarzem. Belgowie z kolei bronili tytułu wywalczonego pięć lat temu w turnieju, który także rozgrywany był w Bhubaneswar.

Jednym z rozjemców na mundialu był poznański sędzia Marcin Grochal, który podczas ostatniej edycji był arbitrem finałowego spotkania. Grochal podczas tegorocznych mistrzostw poprowadził m.in. półfinał Australia - Niemcy (3:4), a podczas finału był sędzią rezerwowym.

Polscy hokeiści nie zakwalifikowali się do turnieju. Po raz ostatni biało-czerwoni wystąpili na mundialu w 2002 roku w malezyjskim Kuala Lumpur, gdzie zostali sklasyfikowani na 15. pozycji. (PAP)

lic/ co/