Radio Opole » Kraj i świat
2023-01-27, 13:20 Autor: PAP

Katowice/ Pod gruzami probostwa mogą być dwie kobiety - trwają poszukiwania (opis)

Pod gruzami probostwa w katowickiej dzielnicy Szopienice może być nie jedna - jak dotąd przypuszczano - ale dwie osoby. To matka i córka, zameldowane w jednym z mieszkań w tym budynku. W akcji poszukiwawczej uczestniczy na zmianę ok. 150 ratowników. Ręcznie odgruzowują oni rumowisko, powstałe po wybuchu gazu.

Do wybuchu doszło około 8.30. Z obecnych ustaleń wynika, że w chwili eksplozji w budynku mogło być dziewięć osób. Siedmioro z nich, wśród nich dwie dziewczynki wieku 3 i 5 lat, wyszło z gruzów o własnych siłach lub przy pomocy ratowników. Czworo poszkodowanych jest w szpitalach, w stanie niezagrażającym życiu. Jedna osoba jest poparzona, dzieci mają m.in. obrażenia kończyn i głowy oraz lekkie poparzenia. Ratownicy szukają pod gruzami dwóch osób.


"Bardzo głęboko wierzymy i liczymy na to, że pod tymi gruzami albo znajdziemy osoby żywe, albo nie znajdziemy już nikogo. To przesłanie wszystkich, którzy tu dzisiaj z ogromną determinacją pracują - jest ponad 100 strażaków, którzy pracują, walczą o zdrowie i życie każdego obywatela" - mówił podczas briefingu prasowego na miejscu wybuchu wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który także na bieżąco informuje o przebiegu akcji premiera Mateusza Morawieckiego.


Zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadier Arkadiusz Przybyła poinformował, że pod gruzami poszukiwane są dwie osoby - matka i córka, zameldowane w jednym z mieszkań na probostwie - taką wiadomość przekazał ratownikom wikary parafii ewangelicko-augsburskiej, do której należy zniszczony budynek. Nie ma jednak pewności, że w chwili eksplozji kobiety były w domu.


Życie czterech osób, które po wybuchu trafiły do szpitali, nie jest zagrożone. Jak poinformował rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach Wojciech Gumułka, dwie dziewczynki w wieku 3 i 5 lat, które przewieziono do tego ośrodka, są w stanie stabilnym. Obrażeń doznała też mama dziewczynek.


"U dziewczynek nie ma zagrożenia życia, oddychają samodzielnie, są przytomne. Mają obrażenia kończyn, głowy i lekkie poparzenia. Natomiast uwzględniając cały charakter tego tragicznego zdarzenia, możemy mówić, że dzieci miały sporo szczęścia" - powiedział rzecznik. Obecnie dzieci przechodzą pogłębione badania, na pewno pozostaną w szpitalu co najmniej kilka dni.


Jedna poszkodowana trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. "Mężczyzna po wstępnym zaopatrzeniu i ocenie lekarskiej na Izbie Przyjęć CLO został przyjęty do hospitalizacji w Oddziale Chirurgii Ogólnej celem dalszej, pogłębionej diagnostyki i leczenia" - poinformował kierownik ds. administracji i rozwoju siemianowickiego szpitala Wojciech Smętek.


Obecnie – jak dowiedziała się PAP od przedstawicieli służb kryzysowych – poszukiwania koncentrują się w rejonie gruzowiska, gdzie znajdowało się mieszkanie, w którym, według uzyskanych przez strażaków informacji, mogły w chwili wybuchu znajdować się poszukiwane obecnie osoby.


Ratownicy po kolei usuwają z gruzowiska duże elementy konstrukcji budynku, blokujące dostęp w głąb rumowiska – to m.in. długie belki stropowe i większe fragmenty ścian oraz sprzęty domowe. Po wyciągnięciu z gruzu, są one ładowane na ciężarówki i wywożone. Rozebrano już fragmenty poddasza i pierwszego piętra budynku.


Działania muszą być prowadzone bardzo ostrożnie – także ze względu na bezpieczeństwo ratowników. Pozostała część zrujnowanej kamienicy grozi zawaleniem, jednak - jak zapewniają strażacy - sytuacja w tym zakresie jest pod kontrolą.


Co jakiś czas na rumowisko wprowadzane są psy, szkolone do poszukiwana żywych ludzi pod gruzami. Niebawem na miejsce mają dotrzeć kolejne takie psy, których przewodnikami są strażacy-ratownicy ze specjalistycznej grupy poszukiwawczej w Nowym Sączu. Jak dotąd psy nie wyczuły w rumowisku żywych osób, nie dają też skutku powtarzane co pewien czas nawoływania.


Strażacy wydostali zaparkowaną przed zniszczonym budynkiem osobową Dacię – samochód został poważnie uszkodzony.


Na czas akcji strażacy ewakuowali mieszkańców okolicznych domów, przestraszonych porannym wybuchem. „Usłyszałem ogromy huk, to było jak wybuch bomby. Kiedy wyjrzałam przez okno, zobaczyłam kłęby kurzu” – mówiła reporterom kobieta mieszkająca niedaleko miejsca wybuchu. „Obudziłam się, kiedy zatrzęsło budynkiem; pomyślałam, że to granat, wojna” – powiedziała inna mieszkanka kamienicy w pobliżu.


W znajdujących się nieopodal dwóch szkołach – podstawowej i technikum spożywczym – wypadły szyby, a nawet całe okna. Obecny na miejscu wybuchu prezydent Katowic Marcin Krupa zapewnił, że obecnie nie ma żadnych zagrożeń dla ludzi oraz obiektów znajdujących się w pobliżu miejsca wybuchu. Odcięty został gaz i prąd. Służby miejskie są przygotowane do wywożenia gruzu oraz naprawy szkód w obu szkołach. Wiadomo już, że ich uczniowie szkół nie wrócą do nauki zaraz w poniedziałek, gdy kończą się ferie - czasowo będą uczyć w innych placówkach lub zdalnie. W technikum spożywczym uczy się ok. 100 uczniów, w specjalnej szkole podstawowej - ok. 30.


„W tej chwili najważniejsze jest odnalezienie osób, które mogą znajdować się pod gruzami. Trzymajmy kciuki, żeby poszukiwania zakończyły się sukcesem” – powiedział prezydent miasta. Samorząd zabezpieczył miejsca w hotelach dla tych, którzy będą potrzebować takiej pomocy.


Ceglany budynek, w którym doszło do wybuchu, zbudowano na przełomie XIX i XX wieku. Prawdopodobnie był ogrzewany gazem z miejskiej sieci. Gazu używano także do gotowania. (PAP)


autorzy: Mateusz Babak, Marek Błoński, Krzysztof Konopka


mtb/ mab/ kon/ akub/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 13:50 ME 2024 - szefowa niemieckiego MSW potępiła gest Demirala Szefowa niemieckiego MSW Nancy Faeser potępiła gest tureckiego piłkarza Meriha Demirala, który po zdobyciu bramki w meczu z Austrią wykonał 'Wilczy salut'… » więcej 2024-07-03, godz. 13:50 Węgry/ Ekspert: Rosja była nieco zaskoczona wizytą Orbana w Kijowie Rosja była nieco zaskoczona wtorkowym spotkaniem premiera Węgier Viktora Orbana z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie oraz początkiem normalizacji… » więcej 2024-07-03, godz. 13:50 Warchoł: swoimi wnioskami ws. Romanowskiego przypominacie najczarniejsze karty polskiego sądownictwa (krótka3) Decydujemy nie tylko o uchyleniu immunitetu Marcina Romanowskiego, ale też o tym, czy wracamy do czasów najbardziej ponurych; wy swoimi wnioskami przypominacie… » więcej 2024-07-03, godz. 13:50 Francja/ Premier: trzeba zrobić wszystko, by RN nie miał większości bezwzględnej w parlamencie Premier Francji Gabriel Attal powiedział w środę, że stawką w drugiej turze wyborów parlamentarnych jest sprawienie, by skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe… » więcej 2024-07-03, godz. 13:40 MRiT: nadużyć dot. świadectw charakterystyki energetycznej budynków ma być mniej Zmiany w metodologii kontroli charakterystyki energetycznej budynków oraz nowe wzory świadectw przewiduje opublikowany w środę projekt rozporządzenia Ministra… » więcej 2024-07-03, godz. 13:30 Śląskie/ Śledztwo w sprawie pożaru na terminalu kolejowym w Sławkowie Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu prowadzi śledztwo w sprawie pożaru, który wybuchł w piątek na terminalu kolejowym w Sławkowie (Śląskie). Badane są różne… » więcej 2024-07-03, godz. 13:30 Prok. Adamiak: nieprawdą jest informacja, że działania prokuratury stanowią naruszenie prawa konstytucyjnego KRS (… Czynności przeprowadzane przez prokuratura nie mają nic wspólnego z działalnością KRS i nie obejmują pomieszczeń zajmowanych przez KRS - poinformowała… » więcej 2024-07-03, godz. 13:30 Włochy/ Sondaż: trzy czwarte obywateli przeciwko energii nuklearnej 75 procent Włochów uważa, że energia nuklearna nie jest obecnie możliwym rozwiązaniem i nie stanowi alternatywnej opcji dla paliw kopalnych, ponieważ jest… » więcej 2024-07-03, godz. 13:30 Czechy/ Sąd: minister miał prawo skrytykować firmę ws. wybuchu w magazynie amunicji we Vrbieticach Czeski Sąd Konstytucyjny (US) odrzucił w środę skargę spółki Imex wynajmującej magazyny amunicji we Vrbieticach, w których w 2014 r. na skutek eksplozji… » więcej 2024-07-03, godz. 13:20 Płock/ Na 10. Polish Hip-Hop Festival kilkudziesięciu artystów i największa w historii scena główna Kilkudziesięciu artystów z Polski i zagranicy, w tym NLE Choppa i Lil Pump, D Double E, Sir Spyro, Snowy oraz ZEP, wystąpi w Płocku (Mazowieckie) od 4 do 6… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »