Radio Opole » Kraj i świat
2022-11-26, 06:40 Autor: PAP

Ukraina/ Wiceszef IPN: stalinowski Hołodomor miał zgładzić Ukraińców; tego samego chce dziś Rosja

Wielki Głód (Hołodomor) lat 30. ubiegłego wieku i obecne działania Rosji wobec Ukrainy mają ten sam cel: zgładzenie narodu ukraińskiego – powiedział w wywiadzie dla PAP wiceszef Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy Wołodymyr Tyliszczak.

„Rosja stara się dziś powtórzyć i dokończyć to, czego Stalin nie zdołał zakończyć w 1933 roku: zniszczyć naród ukraiński jako taki” – ocenił.


W bieżącym roku przypada 90. rocznica Wielkiego Głodu w Ukrainie, którego kulminacja przypadła na lata 1932-1933. Co roku w ostatnią sobotę listopada obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Hołodomoru i Represji Politycznych.


PAP: Wiele państw, w tym Polska uznało Hołodomor za zbrodnię ludobójstwa na narodzie ukraińskim. Są jednak jeszcze kraje, które tego nie zrobiły. Jak opowiadać światu o tej ogromnej tragedii, by została ona zrozumiana?


Wołodymyr Tyliszczak: Widzimy dziś niestety, jak sprawdza się powiedzenie, że nieukarane zło powróci. Ukraińcy zawsze mieli ogromny problem, by wyjaśnić światu, jak w ogóle było możliwe, że władze państwowe specjalnie zorganizowały głód, by zabić część ludności własnego państwa, czyli ZSRR.


Przyczyną było to, że i reżim stalinowski, i dziś reżim Putina boją się niepodległej i niezależnej Ukrainy. Stalin na początku lat 30. przeczuwał, że Ukraina może powstać przeciwko komunistom. Dziś Putin stara się siłą zaciągnąć Ukrainę do imperium. Oni rozumieją, że ta ziemia może należeć do nich tylko wtedy, gdy nie będzie na niej Ukraińców.


I dlatego dziś widzimy politykę wyniszczania społeczeństwa i deportacji, czyli to, co było w latach 30. Tak jak wtedy, Ukraińcy są obecnie deportowani z okupowanych terytoriów do Rosji. Tak jak wtedy, Rosjanie wyrzucają i palą książki z naszych szkół i bibliotek. I wtedy, w latach 30., i dziś Ukraińcy są aresztowani i rzucani do więzień.


PAP: Jak doszło do Wielkiego Głodu?


W. T.: Na początku lat 30. komunistyczny system zarządzania gospodarką doznał krachu, co szczególnie widoczne było w rolnictwie. W wyniku przymusowej kolektywizacji chłopów zagnano do kołchozów, odebrano im ziemię i narzędzia, co sprawiło, że z gospodarzy stali się oni wiejskim proletariatem.


Ten proletariat nie był zainteresowany efektywnym uprawianiem ziemi. Doprowadziło to do problemów gospodarczych, bo na terenie całego ZSRR zaczęła spadać urodzajność.


W krajach cywilizowanych doszłoby do zmiany polityki, ale reżim stalinowski postanowił rozwiązać z pomocą tej sytuacji inny problem: zlikwidować potencjalne zagrożenie, które dostrzegał w ukraińskim ruchu narodowym. Ukraina była wówczas drugą największą republiką ZSRR, która miała doświadczenie krótkiej, co prawda, ale własnej państwowości.


Bolszewicy zapłacili wysoką cenę za zwycięstwo nad Ukraińską Republiką Ludową. Ukraina ponadto była krajem przygranicznym, a Stalin bał się na początku lat 30., że właśnie z Polski rozpocznie się jakiś atak na ZSRR. Tym bardziej, że w Polsce żyła duża ukraińska emigracja.


Dodatkowo w Ukrainie rewolucyjne reformy Stalina wywoływały szczególnie masowy sprzeciw. Według dzisiejszych, z pewnością niepełnych, szacunków ponad milion chłopów ukraińskich uczestniczyło w masowych protestach przeciwko kolektywizacji w 1930 r.


Wszystko to spowodowało, że Stalin zdecydował o rozwiązaniu problemu ukraińskiego, by zrobić z Ukrainy przykładową republikę radziecką. Ta republika w rozumieniu Stalina i jego otoczenia miała być republiką ludzi sowieckich, a nie Ukraińców.


PAP: Dane na temat liczby ofiar Wielkiego Głodu nadal wywołują dyskusje. Mówi się o liczbach od 3 mln do 10 mln ludzi.


W. T.: Niestety, sprawa liczby ofiar Hołodomoru jest wciąż bardzo skomplikowana. Przede wszystkim nie ma wystarczającej bazy źródłowej. Reżim sowiecki robił wszystko, by ukryć prawdziwy obraz tej tragedii zarówno przed ludźmi ówcześnie żyjącymi, jak i przed ich potomkami.


Organizatorzy spisu powszechnego w 1937 roku byli represjonowani za to, że spis wykazał duży spadek liczby ludności. Oprócz tego księgi, w których rejestrowano zgony, były w tych latach prowadzone bardzo niestarannie, a jako przyczyny śmierci nie podawano w nich głodu. Pisano o opuchliźnie bezbiałkowej, czyli obrzęku głodowym. Zdarzają się też wpisy, w których przy nazwiskach 30-letnich ludzi jako przyczynę śmierci podawano starość.


Dlatego dziś ustalenie dokładnych danych jest niemożliwe. Ja uważam, że najbardziej realistyczne są oceny demografów, którzy pracują nad tym tematem od wielu lat. W Instytucie Demografii i Badań Socjalnych Narodowej Akademii Nauk Ukrainy powołano specjalną grupę badaczy, którzy zajmują się tym od połowy (pierwszej dekady - PAP) lat dwutysięcznych.


Według ich oceny nadumieralność w wyniku Hołodomoru wyniosła 3,9 mln osób. Do tego dochodzą inne przyczyny śmierci, co sprawia, że straty demograficzne Ukrainy z tego okresu szacowane są na około 4,5 mln osób.


Historycy w oparciu o swoje źródła podają liczby 3-7 mln. To prawda, istnieją jeszcze wyższe oceny, ale ich metodologia budzi wątpliwości.


PAP: Na ile silna jest dziś pamięć o Wielkim Głodzie w narodzie ukraińskim?


W. T.: Pamięć o Wielkim Głodzie jest jednym z nielicznych zjawisk, wobec których wśród Ukraińców panuje konsensus. Według wyników badań z poprzednich lat ponad 80 proc. obywateli Ukrainy ocenia Hołodomor jako zbrodnię ludobójstwa. Ta pamięć jest dla nas jednoznacznie żywa, jest ważna.


PAP: Czy można porównywać zbrodnię Hołodomoru ze zbrodniami dokonywanymi dziś w Ukrainie przez Rosją?


W. T.: Można, bo o zbrodni ludobójstwa świadczy przede wszystkim cel, a jest nim wyniszczenie pewnej grupy ludzi. Cele Stalina i Putina są jednakowe: jest to zgładzenie Ukraińców jako narodu. Metody są inne, bo wtedy był głód, a dzisiaj działania wojskowe, otwarty szantaż i terror wobec ludności cywilnej, ale i ci, i ci chcieli zasiać strach. Najbardziej niepokornych zniszczyć fizycznie, a w innych zasiać strach przed imperium, przed Rosją. Dlatego te dwie sprawy, Hołodomor i obecna wojna są częścią jednego zjawiska.


W Kijowie rozmawiał Jarosław Junko (PAP)


jjk/ akl/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 17:10 Wimbledon - Świątek zagra w czwartek ok. 17.30 Iga Świątek mecz z chorwacką tenisistką Petrą Martic w drugiej rundzie Wimbledonu zacznie około godziny 17.30 czasu polskiego. Nie wiadomo jeszcze, o której… » więcej 2024-07-03, godz. 17:10 Podkarpackie/ Ponad 100 mln zł na poprawę powietrza w województwie Ponad 100 mln zł przeznaczył urząd marszałkowski w Rzeszowie na wdrożenie kompleksowego programu ochrony powietrza w regionie. W projekcie udział bierze… » więcej 2024-07-03, godz. 17:10 Paryż - polscy kibice liczą na dobry początek drużyny koszykarzy w kwalifikacjach do igrzysk Wśród kibiców z Polski, którzy przyjechali do Walencji na środowy mecz biało-czerwonych z Bahamami w grupie B olimpijskiego turnieju koszykarzy są m.in… » więcej 2024-07-03, godz. 17:00 Rzeszów/ W piątek rozpocznie się 7. Festiwal Teatralny „Buda Jarmarczna” 7. Festiwal Teatralny „Buda Jarmarczna” nawiązujący do idei sztuki Tadeusza Kantora, jednego z najwybitniejszych artystów XX w., rozpocznie się w piątek… » więcej 2024-07-03, godz. 16:50 Prezes PiS: Niemcy nigdy nie wykonały obowiązku zadośćuczynienia materialnego za II Wojnę Światową (opis) Niemcy nigdy nie uczyniły niczego, co oznaczałoby całkowite odcięcie się od hitleryzmu. Nie wykonały także obowiązku zadośćuczynienia materialnego za… » więcej 2024-07-03, godz. 16:50 Radom/ Mniej czarnych punktów na mapie niestrzeżonych kąpielisk O dwa zmniejszyła się w tym roku liczba tzw. czarnych punktów na mapie niestrzeżonych kąpielisk w subregionie radomskim. Główną przesłanką do likwidacji… » więcej 2024-07-03, godz. 16:50 Australia/ Rzecznik Zdrowia zalecił zniszczenie tysięcy porcji zamrożonej spermy Po dochodzeniu, które wykazało, że blisko połowa skontrolowanych próbek mrożonej spermy i komórek jajowych nie jest właściwie oznaczona, Biuro Rzecznika… » więcej 2024-07-03, godz. 16:50 Mazowieckie/ Śledztwo w sprawie zderzenia ciężarówki z pociągiem w Ołtarzewie Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zderzenia ciężarówki z pociągiem na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie - poinformował w środę rzecznik Prokuratury… » więcej 2024-07-03, godz. 16:50 Polsko-Niemiecki Plan Działania (dokumentacja) Poniżej przekazujemy treść 'Polsko-niemieckiego planu działania' opublikowanego na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów: PREAMBUŁA Polska i Niemcy… » więcej 2024-07-03, godz. 16:50 Wimbledon - Magdalena Fręch odpadła w pierwszej rundzie (opis) Magdalena Fręch odpadła w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. Polka przegrała w środę z rozstawioną z numerem 20. brazylijską tenisistką Beatriz… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »