Post Malone musiał odwołać koncert z powodu problemów z oddychaniem
„W trasie koncertowej zwykle wstaję około 16. Dzisiaj obudził mnie trzask po prawej stronie ciała. Wczoraj czułem się świetnie, a dzisiaj wszystko się zmieniło. Bardzo trudno mi się oddycha. Przy każdym oddechu lub ruchu pojawia się kłujący ból. Jestem teraz w szpitalu. Z tym bólem nie jestem w stanie wystąpić dziś wieczorem. Jest mi bardzo przykro” – Post Malone napisał na swoim Twitterze na godzinę przed tym, jak miał rozpocząć się jego sobotni koncert w Bostonie. Obiecał, że wkrótce zostanie ogłoszony nowy termin jego występu w tym mieście i bilety zachowają swoją ważność.
Obecne problemy Malone’a to najprawdopodobniej konsekwencja kontuzji, której nabawił się podczas koncertu w Saint Louis 17 września. Kiedy śpiewał swój przebój „Circles”, zszedł z głównej sceny i zaczął iść w stronę publiczności po specjalnym wybiegu. Jednak nie zauważył dziury przeznaczonej na instrumenty i wpadł do zapadni. Muzyk zwijał się z bólu na oczach publiczności – nagrania fanów pokazujące ten moment krążą po sieci. Malone został przeniesiony za kulisy, gdzie zajęli się nim medycy. Po kwadransie, mimo że podobno miał złamane trzy żebra, wrócił na scenę i dokończył koncert. Następnego dnia zadeklarował, że będzie kontynuować trasę „Twelve Carat Tour”. (PAP Life)
ag/moc/