Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-25, 07:40 Autor: PAP

Ukraina/ Minister kultury i polityki informacyjnej dla PAP: Rosja niszczy zabytki, wywozi obrazy, widzimy barbarzyństwo

Minister kultury i polityki informacyjnej Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko w rozmowie z PAP mówi o rosyjskim barbarzyństwie na okupowanych terenach, niszczeniu dóbr kultury i mordowaniu artystów i dziennikarzy. Dziękuje też Polsce za wsparcie, a specjalne podziękowania kieruje do wicepremiera RP, profesora Piotra Glińskiego.

PAP: Czy władze Ukrainy wiedzą, co dzieje się z dobrami kultury na terytoriach okupowanych dziś przez Rosję?


Minister kultury i polityki informacyjnej Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko: Jest to przykra i bardzo tragiczna historia. Ponad 500 zabytków kultury zostało uszkodzonych bądź w pełni zrujnowanych. Biorąc pod uwagę informacje od naszych obwodowych administracji państwowych takich obiektów może być jeszcze więcej, nawet blisko 900. Ucierpiały one w różnym stopniu. Niektóre są w pełni zrujnowane, jak na przykład teatr w Mariupolu, niektóre są uszkodzone częściowo, dlatego skupiamy się nad tym, co można uratować. Żeby, na przykład, można było odbudować zniszczony dach biblioteki, zapewnić jej ogrzewanie, kupując agregaty prądotwórcze.


Na okupowanych terytoriach widzimy barbarzyństwo. Nie posiadamy wiarygodnych danych na temat działań Rosjan wobec eksponatów, których nie zdążyliśmy wywieźć w bezpieczne miejsca, dlatego że w pierwszych dniach wojny zrozumienie, gdzie są bezpieczne miejsca, było dość trudne.


Jednak odnośnie pewnych miejsc, jak choćby muzeum Archypa Kuindżi w Mariupolu, posiadamy udokumentowane dowody, że Rosjanie pakowali obrazy i wywozili je w stronę Rosji. Oczywiście w takich przypadkach będą pozwy sądowe i żądania zwrotu bądź odszkodowań ze strony Rosji.


Tutaj ważne jest rozumienie, że powinniśmy mieć fizyczne, dokumentalne potwierdzenia. Ze względu na sytuację w tej chwili ich nie mamy. Ukraina wyzwoliła obecnie część obwodu charkowskiego. Udaję się tam niebawem, by na miejscu ocenić, z jakimi stratami mamy do czynienia.


PAP: Wojna to nie tylko zniszczone obiekty kultury i dzieła sztuki, ale i ludzie, zabici artyści i dziennikarze. Ilu twórców zginęło w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę?


O.T.: Mówimy o dziesiątkach ludzi. To nie tylko artyści i dziennikarze, którzy zginęli na froncie, ale i zostali zabici w wyniku ataków rakietowych na Kijów i inne miasta. To wielu przedstawicieli kultury i sztuki, którzy poszli walczyć, by bronić swojej ojczyzny.


Niedawno prezydent Wołodymyr Zełenski wręczał nagrody ukraińskim dziennikarzom. Co najmniej dwóch z nich zostało rannych podczas wykonywania swoich obowiązków. Prezydent powiedział podczas uroczystości, że dziennikarze również są obrońcami swojego kraju.


PAP: Podczas swojej wizyty w Polsce, pod koniec sierpnia, podnosił pan kwestie polskiego wsparcia dla ukraińskich mediów, ochrony dziedzictwa narodowego i wspólnych projektach kulturalnych.


O.T.: Przygotowujemy się obecnie do zaplanowanego w listopadzie spotkania ministrów kultury Unii Europejskiej i chcielibyśmy zaproponować naszym kolegom z Polski, Litwy, Czech i Słowacji agendę, złożoną z trzech kierunków, na których się dziś koncentrujemy.


Jest to wspieranie i ochrona obiektów ukraińskiego dziedzictwa narodowego, które zostały uszkodzone bądź zniszczone przez Rosjan, jest to wspieranie ukraińskich artystów, gdyż pieniędzy w budżecie z oczywistych przyczyn nie mamy. A oni potrzebują tego wsparcia, szczególnie niezależni artyści.


Bo o ile instytucje państwowe czy komunalne mają jeszcze jakieś finansowanie, to artyści niezależni potrzebują natychmiastowego wsparcia. Nasi artyści cały czas aktywnie występują w Europie i omawialiśmy z ministrem Glińskim kwestie współpracy i wspólnych przedsięwzięć. Jednym z przykładów takiej współpracy jest Ukrainian Freedom Orchestra, wspólna z Polakami i Metropolitan Opera, więc na przykładzie takich wspaniałych projektów można byłoby promować ukraińską kulturę dalej.


Trzeci kierunek to wspieranie ukraińskich mediów, bo rynek reklamowy bardzo się skurczył, od 70 procent w mediach online do 90 procent w offline. Potrzebujemy więc możliwości wspierania nie tyle ukraińskich dziennikarzy, którzy pracują za granicą, jak tych pracujących w Ukrainie. Dlatego że oni w pierwszej kolejności relacjonują wydarzenia wojenne i wszystko, co dzieje się w Ukrainie i wokół Ukrainy.


PAP: To będą stypendia, czy jakaś inna forma pomocy?


O.T.: Osza?owaliśmy nasze potrzeby i jest to ogółem około 250 mln euro, z których wydatki konieczne to 120 mln. W pierwszej kolejności są one związane z przygotowaniem obiektów kultury do zimy. Są to całkiem proste, praktyczne sprawy, takie jak prace konserwacyjne i zabezpieczające, tam, gdzie nie ma dachów, okien oraz zakup agregatów prądotwórczych. Potrzebujemy mieć możliwość utrzymywania naszych muzeów i kolekcji.


Druga część to środki na wznowienie prac Ukraińskiej Fundacji Kultury, Ukraińskiego Instytutu Książki oraz pomoc dla dziennikarzy.


PAP: Jak ocenia pan współpracę z Polską w sferze kultury?


O.T.: Chciałbym tu oddzielnie podziękować premierowi Glińskiemu, gdyż mamy ze strony polskich kolegów wsparcie nie tylko w dziele pomocy dla kultury ukraińskiej kultury, ale i wsparcie w pracach nad polityką sankcji wobec rosyjskiej kultury. Należy zrobić tak, by podczas wojny to, co Rosjanie także uważają za operację specjalną, czyli eksport rosyjskiej kultury, zostało zatrzymane. I my i Polacy doskonale wiemy, że rosyjska kultura jest częścią machiny wojennej Rosji i dlatego wstrzymanie współpracy z Rosjanami na wszystkich szczeblach, jest niezwykle ważne.


PAP: Pańska sierpniowa wizyta w Polsce była częścią większej podróży, podczas której odwiedził pan Francję i Niemcy. O ile wyrażał pan zadowolenie ze współpracy z Francją to mówił pan także o rozczarowaniu po wizycie w Niemczech.


O.T.: Tak, bo czy można uważać za pomoc dla ukraińskich mediów pomoc udzielaną przez Niemcy rosyjskim mediom opozycyjnym? Jest pewna suma, wydzielona dla Ukraińców, którzy znajdują się w Niemczech i większa suma na pomoc dla rosyjskich mediów opozycyjnych. Powiedziałem otwarcie swojej niemieckiej odpowiedniczce, że nie można uważać tego za pomoc dla dziennikarzy ukraińskich. Tym bardziej, że możliwości, jakie mają Niemcy, są o wiele większe od możliwości innych państw UE. Bez wątpienia jesteśmy wdzięczni Niemcom za pomoc dla naszych przedstawicieli sfery kultury, którzy mają możliwość występowania w Niemczech czy kontynuacji nauki, ale o wiele głębszym problemem jest wsparcie tych twórców, którzy pozostają w Ukrainie.


PAP: Jak będzie wyglądała ukraińska kultura po wojnie?


O.T.: Sądzę, że w ukraińskiej kulturze nastąpi odrodzenie, ale nie w granicach Ukrainy, lecz na zewnątrz. Przykłady dotychczasowej współpracy z wiodącymi instytucjami wolnego świata dają ukraińskiej kulturze możliwość uniesienia się na zupełnie inny poziom.


Istnieje zainteresowanie ukraińską kulturą oraz inne możliwości, które pozwalają na głośne mówienie o ukraińskim dziedzictwie, historii naszego kraju. Chcemy pokazywać, w czym jestem bogaci, a z tego, jak przyjmuje się naszych twórców na świecie widać, że mamy co zaprezentować. Integracja ze światową kulturą jest jednym z następstw wojny, ale jest to i ogromna szansa dla ukraińskiej kultury.


PAP: Dziękuję za rozmowę.


Rozmawiał w Kijowie Jarosław Junko (PAP)


jjk/ jar/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 14:00 Francja/ Szef MSZ: delegacja izraelska jest mile widziana na igrzyskach w Paryżu Szef MSZ Francji Stephane Sejourne powiedział w poniedziałek, że delegacja izraelska jest mile widziana na igrzyskach olimpijskich. Skomentował w ten sposób… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 Piłkarska LE - Rużomberok lub Trabzonspor potencjalnym rywalem Wisły w 3. rundzie Zwycięzca dwumeczu pomiędzy słowackim MFK Rużomberok a tureckim Trabzonspor Kulubu może być rywalem Wisły w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy. Wcześniej… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 Gruzja/ Premier: wygrana Trumpa przyspieszy zakończenie wojny w Ukrainie Wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA przyspieszy zakończenie wojny w Ukrainie - oświadczył w poniedziałek premier Gruzji Irakli Kobachidz… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 NGO apelują o usunięcie z ustawy zapisu wyłączającego odpowiedzialność za niewłaściwe użycie broni Organizacje społeczne apelują do Senatu o przyjęcie poprawki do ustawy wspierającej działanie służb na granicy, która usunie przepis wyłączający odpowiedzialność… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 Estonia/ Parlament poparł kandydaturę Kristena Michala na urząd premiera Parlament Estonii poparł w poniedziałek kandydaturę ministra klimatu Kristena Michala na urząd premiera - poinformowała agencja Reutera. Michal zastąpi na… » więcej 2024-07-22, godz. 13:40 Bazylea i Genewa powalczą o prawo do zorganizowania przyszłorocznej Eurowizji Pod koniec sierpnia ogłoszona zostanie decyzja o tym, które ze szwajcarskich miast gościć będzie przyszłoroczny Konkurs Piosenki Eurowizja. W rywalizacji… » więcej 2024-07-22, godz. 13:40 Niemcy/ Rzeczniczka: Scholz uważa Harris za "doświadczoną i kompetentną" Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uważa wiceprezydent USA Kamalę Harris za 'doświadczoną, kompetentną polityk' - oświadczyła w poniedziałek rzeczniczka rządu… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 Rzecznik MSZ o informacji w sprawie śmierci A. Dancyga: wszystko wskazuje na to, że jest prawdziwa Rzecznik MSZ Paweł Wroński poinformował w poniedziałek, że resort dyplomacji został powiadomiony o śmierci więzionego przez Hamas historyka Aleksa Dancyga… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 Ministerstwo Zdrowia przedłuża pilotaż w centrach zdrowia psychicznego Pilotaż w centrach zdrowia psychicznego będzie wydłużony do 30 czerwca 2025 r. - zakłada opublikowany w poniedziałek projekt rozporządzenia ministra zd… » więcej 2024-07-22, godz. 13:30 UE/ Trzech Polaków ma stanąć na czele komisji PE - Budka, Jarubas i Rzońca Trzech Polaków ma zostać wybranych w tym tygodniu na przewodniczących komisji Parlamentu Europejskiej. Borys Budka (PO) ma stanąć na czele komisji przemysłu… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »