Według informacji przekazanej przez lokalną sieć telewizyjną 1News ewakuowano mieszkańców około 70 domów w mieście Nelson na północy Wyspy Południowej oraz 140 domów na jej zachodnim wybrzeżu - podała agencja Reutera. Ogłoszono tam stan klęski żywiołowej.

Materiały filmowe pokazują występujące z brzegu rzeki, wodę podmywającą drogi i ludzi w łodziach ratunkowych.

Nowozelandzki ośrodek meteorologii prognozuje, że w pasmach górskich w zachodniej i północnej części Wyspy Południowej między środą a piątkiem może spaść nawet 50 cm deszczu.

Mieszkańcy położonego na północnym wybrzeżu Wyspy Południowej miasta Westport zostali początkowo wezwani do ewakuacji, ponieważ poziom przepływającej przez nie rzeki Buller ma w czwartek osiągnąć najwyższy poziom. Władze nie zdecydowały się jednak na ewakuację całego miasta, ponieważ zmniejszono prognozowany wzrost poziomu wody w rzece.

Ostatnie ulewy wystąpiły po tygodniach nietypowej dla tej pory roku deszczowej pogody w Nowej Zelandii. Obecnie w części Wyspy Południowej obowiązują ostrzeżenia przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi. Na Wyspie Północnej również pada deszcz. (PAP)

sm/ ap/