Na fasadach słynnych budynków Madrytu miały być prezentowane w październiku nocne pokazy wizualne oraz spektakle światło i dźwięk autorstwa krajowych i zagranicznych artystów.

Jednak rząd Hiszpanii wprowadził obowiązujące od zeszłej środy ograniczenia w zużyciu energii elektrycznej, zgodne z oszczędnościową polityką energetyczną Unii Europejskiej. Restrykcje związane są z możliwym odcięciem dostaw gazu zimą przez Rosję w odpowiedzi na sankcje związane z inwazją Moskwy na Ukrainę.

Zgodnie z rządowym programem oszczędnościowym do listopada 2023 r. budynki administracji publicznej nie będą w nocy oświetlane. O godz. 22 ma być też wyłączane oświetlenie witryn sklepowych. Za nieprzestrzeganie restrykcji grożą surowe kary.

Przewodnicząca regionu madryckiego Isabel Ayuso początkowo ogłosiła, że Madryt nie dostosuje się do nowych wymogów, jednak ostatecznie ograniczyła się do wniesienia apelacji do Trybunału Konstytucyjnego, zarzucając rządowi, że podjęte przez niego działania oszczędnościowe są niekonstytucyjne.

Władze Madrytu przypomniały, że po pierwszej edycji Festiwalu Światła w 2021 r. otrzymał on międzynarodową nagrodę w dziedzinie zrównoważonego rozwoju od A Greener Festival (AGF), organizacji popierającej dobre praktyki środowiskowe na festiwalach.

Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)

opi/ akl/