Droga modlitewna w byłym obozie Birkenau w 80. rocznicę śmierci Edyty Stein (krótka)
„Wyruszmy teraz w drogę, którą właśnie tutaj, w Auschwitz-Birkenau, osiemdziesiąt lat temu, jako ostatnią w swym życiu przebyła św. Edyta Stein, siostra Benedykta od Krzyża. Niech nasza wspólna modlitwa będzie ważnym przyczynkiem do budowania prawdziwie braterskiego społeczeństwa w Europie, która dzisiaj, na Ukrainie, jest dotknięta okrutną wojną wywołaną przez bezwzględnego agresora, jakim jest Rosja” – powiedział metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski na początku drogi modlitewnej.
Wierni, wśród których byli duchowni, wiceminister kultury Jarosław Sellin, wicedyrektor Muzeum Auschwitz Andrzej Kacorzyk, członkowie Towarzystw Edyty Stein z Polski, Austrii, Niemiec i Holandii oraz młodzież, przeszli w ciszy kilkusetmetrową drogę wzdłuż rampy, od bramy głównej w byłym obozie Birkenau do pomnika ofiar, który znajduje się na jej końcu i rozpięty jest między ruinami dwóch największych komór gazowych. Zmówiono żydowską modlitwę za zmarłych „El male rachamim”.
Po południu uczestnicy spotkają się w Centrum Dialogu i Modlitwy na modlitwie o pokój. Połączą się wirtualnie z Niemcami oraz ze studentami z katolickiego Uniwersytetu z Nagasaki. 9 sierpnia obchodzona jest również rocznica zrzucenia bomby atomowej na to japońskie miasto. Wieczorem w klasztorze sióstr Karmelitanek w Oświęcimiu zostanie odprawiona msza św. pod przewodnictwem kard. Michaela Czernego, prefekta watykańskiej dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.
Edyta Stein urodziła się we Wrocławiu w pobożnej rodzinie żydowskiej w 1891 r. Była doktorem filozofii. W wieku 30 lat przeszła na katolicyzm. Dwanaście lat później wstąpiła do zakonu karmelitanek. Przyjęła imię Teresa Benedykta od Krzyża. 2 sierpnia 1942 r. zakonnica została aresztowana w klasztorze w holenderskim Echt przez gestapo. Niemcy deportowali zakonnicę - wraz z blisko 1 tys. Żydów - do Auschwitz. Transport wyruszył 7 sierpnia 1942 r. i dotarł do obozu w następnym dniu. Po selekcji na rampie kolejowej do obozu skierowano niespełna połowę przywiezionych. Pozostałych, w tym Edytę i Różę, Niemcy zgładzili 9 sierpnia w jednej z pierwszych komór gazowych w Birkenau. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ mhr/