Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-03, 10:10 Autor: PAP

Prof. M. Kledzik: większość dokumentów powstańczych po 1956 r. była w MSW w ogóle niedostępna

Większość dokumentów powstańczych po 1956 r. była w MSW w ogóle niedostępna. Do dziś jest na nich adnotacja "Nie udostępniać nawet historykom". Tak komunistyczne władze chroniły historię, którą same pisały - mówi PAP historyk prof. Maciej Kledzik, którego część prywatnej kolekcji dokumentów Zgrupowania AK „Bartkiewicz” trafiła do Archiwum Akt Nowych.

Polska Agencja Prasowa: Dlaczego zdecydował się pan na przekazanie kolekcji dokumentów Zgrupowania AK "Bartkiewicz" do Archiwum Akt Nowych?


Prof. Maciej Kledzik: Przekazałem ją, bo w 2004 r. ukazała się moja monografia tego zgrupowania. I już do tego nie wrócę. Mój wiek na to nie pozwala, poza tym mam jeszcze inne plany. Dla mnie to już zamknięta historia. Ale bardzo trudno mi się rozstać z moimi bohaterami, dlatego trochę to trwało i dopiero teraz zdecydowałem się na przekazanie dokumentów.


PAP: Przypomnijmy: ile jest tych dokumentów?


Prof. M. Kledzik: Około tysiąca, ale drugie tyle mam jeszcze w swoich zbiorach. Chcę też napisać drugie wydanie "Zgrupowania +Gurt+", które w Śródmieściu liczyło 1200 żołnierzy. Wczoraj na spotkaniu było tylko trzech. Obiecałem nieżyjącym już powstańcom, że napiszę jeszcze o konspiracji. W latach dziewięćdziesiątych wydałem publikację o Powstaniu i po Powstaniu. A konspiracja leży i czeka na wydanie.


PAP: Jak długo zbierał pan te materiały?


Prof. M. Kledzik: Zacząłem 40 lat temu, w 1982, 1983 r.


PAP: To jest pierwsza część całej pańskiej kolekcji?


Prof. M. Kledzik: Tak, to pierwsza część.


PAP: Które z tych dokumentów są pana zdaniem szczególnie istotne dla historyków badających Powstanie?


Prof. M. Kledzik: Ważne są przede wszystkim oryginalne dokumenty, które przekazałem. Cenne są także zdjęcia, korespondencja i osobiste relacje uczestników walk.


PAP: Skąd pochodzą archiwalia dotyczące Powstania Warszawskiego?


Prof. M. Kledzik: Głównie ze zbiorów Urzędu Bezpieczeństwa (UB). W 1956 r. dokonano podziału po rozwiązaniu UB. Zbiory podzielono na trzy części tak, by nikt z historyków nie mógł ich zebrać i połączyć. Te najcenniejsze dokumenty o największym znaczeniu dla historyków, ok. 1000 dokumentów, trafiły do archiwum Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Obecnie większość znajduje się w zbiorach IPN. Druga część dokumentacji powstańczej, ok. 50 tys., znalazła się w Archiwum Historii PZPR, mieściło się ono w podziemiach Sejmu. Część z nich była niedostępna dla historyków. A większość dokumentów powstańczych w MSW była w ogóle niedostępna. Do dziś jest na nich adnotacja "Nie udostępniać nawet historykom". Tak komunistyczne władze chroniły historię, którą same pisały, historię nieprawdziwą. Największa część powstańczych archiwów, ok. 70 tys., znalazła się w Centralnym Archiwum Wojskowym w Rembertowie.


PAP: Czy po 1989 r. zadbano o to, by historycy mogli z tych dokumentów korzystać także w przyszłości?


Prof. M. Kledzik: Około dziesięciu lat temu w Rembertowie zeskanowano część dokumentów powstańczych. Widziałem, co zostało z tego skanowania. Pozostały po prostu nieczytelne lub prawie nieczytelne strony. Z archiwum w Rembertowie nie można korzystać inaczej, jak tylko przy biurku. Jest tam kilkanaście biurek z krzesłami, a kolejka jest taka, że czeka się miesiącami. Próbę digitalizacji dokumentacji powstańczej i archiwum Polskiego Państwa Podziemnego podjęło Archiwum Akt Nowych i są tu pewne osiągnięcia. Natomiast IPN nie jest raczej zainteresowany dokumentacją z Powstania.


PAP: Jaka jest skala digitalizacji powstańczych dokumentów?


Prof. M. Kledzik: Zdigitalizowano jeden procent. Zbiory powstańcze są rozproszone po różnych archiwach. Aby napisać historię Powstania, trzeba odwiedzić kilkanaście miejsc.


Rozmawiał Maciej Replewicz (PAP)


Autor: Maciej Replewicz


mr/ skp/


Kraj i świat

2024-06-30, godz. 10:00 Śląskie/ Konserwatorzy zakończyli prace przy polichromii w kościele w Mazańcowicach Zakończyła się konserwacji późnomłodopolskiej polichromiami w kościele św. Marii Magdaleny w Mazańcowicach. W latach 1929-1934 stworzył je zespół prof… » więcej 2024-06-30, godz. 10:00 Copa America - Argentyna wychodzi z grupy z kompletem zwycięstw Piłkarze reprezentacji Argentyny po dwóch golach Lautaro Martineza wygrali 2:0 z Peru, a Kanada bezbramkowo zremisowała z Chile w trzeciej kolejce fazy grupowej… » więcej 2024-06-30, godz. 10:00 Zgromadzenie Parlamentarne OBWE: Rosja popełnia ludobójstwo na Ukrainie W Bukareszcie w pierwszym dniu obrad swej 31. dorocznej sesji Zgromadzenie Parlamentarne OBWE uchwaliło rezolucję potępiającą Rosję i uznającą jej działania… » więcej 2024-06-30, godz. 09:50 Wraca tramwaj do Konstantynowa; w Łodzi duże remonty i utrudnienia 1 lipca po pięciu latach przerwy na trasę z Łodzi do Konstantynowa Łódzkiego wraca tramwaj 43. To trzecia z podmiejskich linii tramwajowych, które zostały… » więcej 2024-06-30, godz. 09:40 Liga MLS - trzy bramki Bogusza dla Los Angeles FC Mateusz Bogusz zdobył wszystkie bramki w wygranym przez Los Angeles FC 3:0 (1:0) meczu piłkarskiej ligi MLS z Colorado Rapids. Polak w tym sezonie ma już 12… » więcej 2024-06-30, godz. 09:30 Pomorskie/ 50-latka zginęła w wypadku na dw 201 w pobliżu miejscowości Wyczechy Nie żyje 50-letnia mieszkanka gminy Czarne, która autem uderzyła w przydrożne drzewo w pobliżu miejscowości Wyczechy - poinformował PAP w niedzielę oficer… » więcej 2024-06-30, godz. 09:20 Kazachstan/ 90 proc. studiujących za granicą nigdy nie wraca do kraju Około 80 tys. obywateli Kazachstanu studiuje obecnie za granicą. 90 proc. z nich nie wróci już do kraju; to ogromny drenaż mózgów - uważają analitycy… » więcej 2024-06-30, godz. 09:10 Gdańsk/ Zakończyła się operacja wydobycia dźwigu, który runął do kanału portowego W nocy z soboty na niedzielę zakończyła się operacja podnoszenia dźwigu, który w piątek po południu wskutek wichury runął do kanału portowego w Gdańsku… » więcej 2024-06-30, godz. 08:40 Warszawa/ 7 lipca zaczyna się 31. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej W ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej 'Organy Archikatedry' w każdą niedzielę od 7 lipca do 22 września w archikatedrze św. Jana Chrzciciela… » więcej 2024-06-30, godz. 08:40 LN siatkarzy - Clevenot: do końca wierzyliśmy w swoje umiejętności (wywiad) 'Nawet kiedy mieliśmy spore problemy, zachowaliśmy pozytywne nastawienie na boisku. Do końca czuliśmy się pewni siebie i wierzyliśmy w swoje umiejętności'… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »