Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-01, 08:30 Autor: PAP

MŚ siatkarek - Stysiak: zależy mi, żeby pomóc zespołowi (wywiad)

Atakująca reprezentacji Polski siatkarek Magdalena Stysiak w rozmowie z PAP opowiedziała o powrocie do formy po kontuzji kolana oraz przygotowaniach do mistrzostw świata. "Zależy mi, żeby pomóc zespołowi, mieć też zaufanie sztabu i koleżanek jako zawodniczka na boisku” – przyznała.

Polska Agencja Prasowa: Jak czuje się pani po powrocie do treningu? Z kolanem już wszystko w porządku?


Magdalena Stysiak: Czuję się bardzo dobrze, atmosfera jest świetna. Byłam spragniona gry w reprezentacji, siedziałam jak na szpilkach czekając na początek zgrupowania, więc jestem bardzo zadowolona. Póki co wszystko idzie zgodnie z planem, kolano mnie nie boli, oby tak zostało.


PAP: Trudno było oglądać koleżanki w telewizji podczas Ligi Narodów ze świadomością, że nie można wejść na boisko, by im pomóc w trudnych momentach?


M.S.: Było bardzo trudno. Każdy wie, że jestem zawodniczką emocjonalną, więc oglądanie meczów w telewizji doprowadzało mnie do szału, bez względu na to, czy w danej sytuacji mogłabym pomóc, czy nie. Było ciężko. W niektórych momentach mówiłam sobie +może bym pomogła+, chociaż nie wiadomo, jak to by się potoczyło, gdybym tam była. Najważniejsze, że jestem już z dziewczynami.


PAP: Myśli pani, że spojrzenie z boku, z innej perspektywy na mecze koleżanek i przerwa w grze mogły się przydać?


M.S.: Ta przerwa przede wszystkim nie była odpoczynkiem, cały czas rehabilitowałam kolano, które nie było w pełni sprawne. Jeśli chodzi o inną perspektywę, to na pewno oglądanie dziewczyn z boku dało mi świadomość, nad czym musimy popracować i na tym teraz się skupiamy. Będziemy razem stawiać sobie cele i budować formę, żeby jak najlepiej zagrać w mistrzostwach świata.


PAP: Pojawia się gdzieś z tyłu głowy niepokój, czy zdąży pani wrócić do formy na ten najważniejszy turniej sezonu?


M.S.: Nikt nie zna odpowiedzi na pytanie, czy zdążę. Nie jesteśmy robotami. Może być tak, że nie uda mi się wrócić do formy, ale może być też tak, że będę w pełni zdrowa. Tego bym oczywiście bardzo chciała, bo zależy mi na tym, żeby pomóc zespołowi, żeby mieć też zaufanie sztabu i koleżanek jako zawodniczka na boisku. Zrobię wszystko, żeby dojść do optymalnej formy, ale tak naprawdę nikt nie wie, co będzie.


PAP: Miałyście już okazję porozmawiać z trenerem na temat tego, co jest waszym priorytetem podczas przygotowań do turnieju, na czym będziecie się skupiać?


M.S.: Na pewno na dograniu piłek i kontrach. To nam doskwierało podczas Ligi Narodów, miałyśmy kilka "piłek meczowych", których nie udało się wykorzystać. Na pewno będziemy pracować nad kończeniem ataku, trener podkreślił, że to nasz największy mankament.


PAP: Wobec nieobecności Malwiny Smarzek będzie pani grała w MŚ na pozycji atakującej. Wcześniej zdarzało się też występować na przyjęciu. Taka stabilizacja i pewność czego od zawodniczki się oczekuje to bardziej komfortowa sytuacja?


M.S.: Tak. Od zawsze jestem atakującą, czuję się na tej pozycji bardzo dobrze, aczkolwiek, jeśli wiem, że będę musiała zagrać na przyjęciu, to też nie jest to dla mnie problem. Według mnie to tylko kwestia przyzwyczajenia i nastawienia psychicznego. W tym sezonie reprezentacyjnym jednak na pewno będę grała tylko na ataku i czuję się z tym dobrze.


PAP: Do mistrzostw świata zostały niecałe dwa miesiące, ale już przygotowujecie się w mocno okrojonym składzie, który w większości zagra w tym turnieju. Ma to dla was znaczenie, że jesteście w bardziej kameralnym gronie?


M.S.: Dla mnie to bez różnicy, chociaż na pewno to ułatwienie dla trenera w przypadku prowadzenia zajęć. Wypadnie jeszcze jedna zawodniczka, zobaczymy, kto to będzie i kiedy to będzie, ale my się czujemy dobrze zarówno w tym składzie, jak i tym większym, nie mamy problemów.


Rozmawiała: Monika Sapela (PAP)


msl/ cegl/ pp/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 16:50 Ekstraklasa siatkarzy - Słoweniec Ropret oficjalnie w Asseco Resovii (korekta) 35-letni rozgrywający reprezentacji Słowenii Gregor Ropret w sezonie 2024/25 reprezentował będzie barwy Asseco Resovii. Mierzący 192 cm zawodnik do Rzeszowa… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 Podkarpackie/ W niedzielę przysięga żołnierzy WOT w Kolbuszowej W niedzielę na Rynku w Kolbuszowej odbędzie się uroczysta przysięga wojskowa ochotników do służby w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej im… » więcej 2024-07-04, godz. 16:50 Wróblewska: czasy kiedy zmieniano wystawy na podstawie podniesienia brwi dyrektora departamentu minęły (krotka3) Czasy kiedy zmieniano wystawy na podstawie podniesienia brwi dyrektora departamentu minęły - mówiła szefowa MKiDN Hanna Wróblewska na sejmowej komisji kultury… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 1 marca 2025 r. TVP uruchomi nową strukturę programów dla zagranicy 1 marca 2025 roku Telewizja Polska uruchomi nową strukturę programów dla zagranicy - poinformował dyrektor, redaktor naczelny TVP World Michał Broniatowski… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 Copa America - puste stadiony obnażają słabości USA jako gospodarza Piłkarskie mistrzostwa Ameryki Południowej wkraczają w fazę pucharową, jednak występy czolowych drużyn kontynentu przyćmiewa niska frekwencja na trybunach… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 Prognoza pogody na 5 i 6 lipca Jak informuje Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa południowa i centralna będzie dostawać się pod wpływ wyżu znad Włoch, pozostała część… » więcej 2024-07-04, godz. 16:40 Judi Dench i Sian Phillips zostały pierwszymi członkiniami jednego z najstarszych klubów dla dżentelmenów W swojej 193-letniej historii klub dżentelmenów, The Garrick Club - nazwany na cześć angielskiego aktora, dramaturga Davida Garricka - nie przyjmował kobiet… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Francja/ Po zatrzymaniu skrajnej prawicy partie lewicy i centrum mogą rozważyć szeroką koalicję Francuska lewica i centrum, które próbują zapobiec zwycięstwu skrajnej prawicy w drugiej turze wyborów parlamentarnych, rozważają - jak sugerują politycy… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Karolina Rozwód powołana na stanowisko dyrektorki Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska wręczyła Karolinie Rozwód powołanie na stanowisko dyrektorki Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej… » więcej 2024-07-04, godz. 16:30 Warszawa/ Radni za podwyższeniem opłat za przewozy taksówkami Stołeczni radni opowiedzieli się w czwartek za podniesieniem maksymalnych opłat za przewozy taksówkami w Warszawie. Zgodnie z uchwałą w granicach miasta… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »